Od grudnia zeszłego roku „Kurier” systematycznie informował o kolejnych decyzjach (tzw. ZRID-ach) zezwalających na rozpoczęcie budowy sześciu odcinków ważnej dla regionu i Polski inwestycji. Mowa o drodze ekspresowej S6, której ponadstukilometrowy fragment połączy Koszalin, drugie pod względem miasto województwa ze Szczecinem – stolicą regionu.
Pierwszą łopatę uroczyście wbito pod koniec maja br. w asyście polityków i wiceministrów, a także wojewody.
– Budowa drogi S6 Goleniów – Koszalin, która wystartowała w tym roku, rozpędza się coraz bardziej. Na każdym z sześciu kontraktów trwają roboty budowlane, łącznie to 120 kilometrów nowej dwujezdniowej drogi – przypomina Mateusz Grzeszczuk, starszy specjalista ds. komunikacji społecznej w szczecińskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Budowane są nasypy, powstają obiekty mostowe, zakres robót jest cały czas poszerzany.
Choć – jak mówi M. Grzeszczuk – plac budowy jest widoczny dla wszystkich poruszających się drogą krajową nr 6 od Goleniowa w kierunku Koszalina, to prawdziwą skalę tego przedsięwzięcia widać dopiero z lotu ptaka.
– Z tej perspektywy ślad budowanej drogi jest już bardzo widoczny. Widać już zarys niektórych węzłów drogowych. Zdjęcia lotnicze pozwalają również obejrzeć te odcinki, które biegną po zupełnie nowym przebiegu, w miejscach oddalonych od głównych dróg – zauważa rzecznik GDDKiA.
To najdłuższy w kraju odcinek ekspresówki w budowie. Dwupasmówką z Goleniowa do Koszalina powinniśmy pojechać w 2019 roku. Dodajmy, że wraz z obwodnicą Koszalina i Sianowa długość nowoczesnej trasy zwiększy się do 140 km.
Poprzez drogę ekspresową S3 nowy – równie ekspresowy – „kawałek” S6 skomunikuje nadmorską część regionu z południem kraju. A w przyszłości ma nas komfortowo poprowadzić w kierunku Trójmiasta. Łącznie na trasie „szóstki” z Goleniowa do Koszalina powstanie 11 węzłów drogowych, 111 obiektów inżynierskich (wiadukty, mosty, estakady i przejścia dla zwierząt), 6 (3 pary) Miejsc Obsługi Podróżnych i 3 Obwody Utrzymania Drogi Ekspresowej.
(kl)
Fot. GDDKiA
