Wtorek, 16 lipca 2024 r. 
REKLAMA

kurier.kwiaty.23

Data publikacji: 12 września 2023 r. 17:22
Ostatnia aktualizacja: 22 września 2023 r. 07:42
kurier.kwiaty.23
Działka jest pełna kwiatów.  

Cały Szczecin w kwiatach – w tym roku to już 49. edycja naszego cyklicznego konkursu organizowanego razem z Czytelnikami „Kuriera Szczecińskiego”. Przez cały czerwiec i lipiec przyjmowaliśmy Państwa propozycje, które, jak co roku, zaskoczyły nas wielobarwną różnorodnością. Na naszych łamach prezentujemy finalistów w poszczególnych kategoriach.

Wyspa Pucka administracyjnie leży w dzielnicy Śródmieście, ale nie ma wielkomiejskiego charakteru. Całość stanowi swoistą zieloną enklawę. Wyspę, według danych z 2022 roku, zamieszkuje 779 osób, jednak to nie one wyznaczają rytm wyspy. Wyznaczają go działkowcy skupieni w Rodzinnych Ogrodach Działkowych, np.: „Stoczniowiec”, „Wyspa Pucka”, „Jutrzenka” i „Port Centralny”.

Mimo że z centrum miasta na Wyspę Pucką jest około 2 kilometrów, to rzadko kto się tam zapuszcza, nie mając potrzeby. Podobnie było ze mną. Na ulicę Marynarską pojechałem, aby porozmawiać z małżeństwem Moniką i Rafałem Niesynami – działkowcami z Wyspy Puckiej biorącymi udział w naszym dorocznym konkursie „Cały Szczecin w kwiatach”. – Zgłosiliśmy działkę do konkursu, bo uważamy, że nie mamy się czego wstydzić. Włożyliśmy w naszą działkę sporo pracy i serca. No i są efekty. – mówią zgodnie Monika i Rafał Niesynowie.

Cały Szczecin w Kwiatach logo konkusu

Oboje oprowadzają mnie po działce i pokazują swoje dokonania. Są tam od niedawna, bo zaledwie od roku 2019. – W tamtym czasie dojrzeliśmy do posiadania działki – mówią oboje. – Zaczęliśmy się więc rozglądać za czymś dla nas. Przeglądaliśmy ogłoszenia i rozpytywaliśmy znajomych. Dostaliśmy kilka ofert i obejrzeliśmy działki w różnych miejscach miasta.

Aż wreszcie natrafili na ogłoszenie dotyczące działki położonej na Wyspie Puckiej, na terenie ROD „Jutrzenka”. Umówionego dnia pojechali ją obejrzeć i to było to! Ta działka czekała na nich i miała potencjał. – Mieliśmy swoje trzy podstawowe kryteria: żeby była murowana altanka i toaleta oraz koniecznie musiał być podłączony prąd. A z całą resztą to wiedzieliśmy, że z czasem sobie poradzimy.

I tak państwo Monika i Rafał Niesynowie dołączyli do „Jutrzenkowej” społeczności. Okazało się, że prace na działce nie były im obce, bo oboje pomagali wcześniej swoim rodzicom. Ona na działkach na Gumieńcach, a on na Krzekowie. Doświadczenia nabyte w młodości na działkach rodziców przydały się teraz. Prace na nowej działce zaczęli od naprawienie ogrodzenia i furtki. Potem przyszła kolej na podcinkę krzewów oraz na rozplanowanie działki, która została podzielona na część warzywną i kwiatową. Z czasem pojawił się tunel szklarniowy. – To moja duma – stwierdziła Monika Niesyn. – Szklarnia wykonana jest z poliwęglanu komorowego i posiada doskonałe właściwości izolacyjne. Obecnie hoduję tam pomidory. Pomidory są bardzo dorodne, a ich waga przekracza nawet kilogram!

Okazało się, że wcale niemałą szklarnię samodzielnie zmontował pan Rafał, a w pracach pomagał mu syn Emil, który również ma smykałkę do technicznych prac. – Moje zdolności manualne dostrzegł również zarząd ROD i zaproponowano mi pełnienie funkcji konserwatora na terenie ogrodów działkowych. Propozycję przyjąłem, bo znam się na tej robocie.

Widać to zresztą po stanie utrzymania działki. Wspólnie państwo Monika i Rafał Niesynowie stworzyli, zaledwie dwa kilometry od Bramy Portowej, swoją enklawę pełną kwiatów i warzyw.

Tekst i fot. Krzysztof ŻURAWSKI

Cały Szczecin w kwiatach pasek sponsorski

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA