Sobota, 06 grudnia 2025 r. 
REKLAMA

Gala plebiscytu Bursztynowy Pierścień. Bez teatru nie ma kultury

Data publikacji: 05 grudnia 2025 r. 13:49
Ostatnia aktualizacja: 05 grudnia 2025 r. 13:49
Gala plebiscytu Bursztynowy Pierścień. Bez teatru nie ma kultury
Laureaci konkursu Bursztynowy Pierścień Fot. Dariusz GORAJSKI  

Znakomici artyści zostali uhonorowani podczas poniedziałkowej gali plebiscytu teatralnego Bursztynowy Pierścień. Nagrody dla najlepszych kreacji aktorskich oraz interesujących spektakli zostały wręczone w Operze na Zamku, czyli – zgodnie z tradycją – w siedzibie ubiegłorocznego zwycięzcy konkursu.

REKLAMA

Przez dwa miesiące czytelnicy „Kuriera Szczecińskiego”, który jest organizatorem konkursu Bursztynowy Pierścień, głosowali na aktorów w ich najciekawszych rolach scenicznych oraz na spektakle, które w sposób szczególny zapadły im w sercu. Edycja obejmowała wyłącznie premiery sezonu artystycznego 2024/2025. Jednocześnie nagrody w tych samych kategoriach przyznało jury konkursu co, jak przyznał Daniel Źródlewski, przewodniczący kapituły nie było rzeczą łatwą, bowiem na dziesięciu zachodniopomorskich scenach teatralnych swe premiery w ubiegłym sezonie miało aż 50 bardzo zróżnicowanych spektakli. Ocenie poddano także ok. 200 ról aktorskich Tymczasem tradycyjnych statuetek Bursztynowych Pierścieni było zaledwie sześć oraz jedna wyjątkowa – z okazji jubileuszu 80-lecia „Kuriera Szczecińskiego” oraz 80-lecia polskiego Szczecina. Doniosłość wydarzenia podkreślił Roman Ciepliński, redaktor naczelny „Kuriera Szczecińskiego”: – Ten konkurs powstał sześćdziesiąt lat temu, trwa już dziesięciolecia i stał się tradycją. Ale tego konkursu by nie było, gdyby nie wsparcie prezydenta Szczecina i marszałka województwa – podkreślił.

Bursztynowy Pierścień to jedyny konkurs, który docenia artystów zachodniopomorskich scen teatralnych. Wyróżnieni w nim artyści otrzymują niepowtarzalne statuetki wykonane w pracowniach panów Mariana i Jacka Preissów.

– Bez teatru nie ma kultury. Dzięki wam nasze województwo jest znane daleko poza jego granicami – powiedziała podczas gali plebiscytu Teresa Kalina, przewodnicząca Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego.

Natomiast prezydent Szczecina Piotr Krzystek, przyznał, że trudno mówić o metropolitalności Szczecina bez instytucji kultury: – Dziękujemy wszystkim, którzy tę kulturę w Szczecinie tworzą – dodał.

Jako pierwsza za szczególne osiągnięcia sceniczne statuetką Bursztynowego Pierścienia została uhonorowana Anna Januszewska, znakomita aktorka Teatru Współczesnego w Szczecinie. Nagrodę otrzymała „za wiele wybitnych ról na scenie Teatru Współczesnego oraz istotny wkład artystyczny w kształtowaniu formuły i budowę prestiżu szczecińskiego teatru” z okazji roku jubileuszu 80-lecia Kuriera Szczecińskiego i Szczecina. Artystka, odbierając nagrodę od Romana Cieplińskiego, podziękowała i zwróciła się do prezydenta Krzystka: – Panie prezydencie, mój teatr dryfuje. Proszę, aby pan całym sercem nas wspierał i nie zaprzestał.

Wielką Nagrodę Jury, wręczaną za doniosłe dokonanie w dziedzinie sztuk scenicznych, decyzją kapituły otrzymał Krzysztof Baranowski, kierownik muzyczny Teatru Polskiego w Szczecinie. „Za teatr na pięciolinii” – uzasadnili jurorzy, doceniając pracę tego kompozytora, aranżera, pianisty, akordeonisty. Odbierając statuetkę, artysta przyznał: – Miałem to ogromne szczęście, że na swojej drodze artystycznej spotykałem wspaniałych ludzi i tę wspaniała nagrodę chciałbym dedykować tym osobom.

Nagrodę jurorów w kategorii najlepsza aktorka/najlepszy aktor za kreację sezonu teatralnego odebrała artystka szczecińskiego Teatru Kana Bibianna Chimiak. Jej brawurową rolę w spektaklu „AUTOterapia” jury uznało „za wrzucenie szóstego biegu w aktorstwie”.

– Dziękuję mojemu zespołowi, bo bez nich bym tutaj nie stała – powiedziała aktorka, odbierając statuetkę Bursztynowego Pierścienia.

Chwilę później na scenie Opery zagościł już cały zespół szczecińskiego Teatru Kana. Odebrał bowiem Bursztynowy Pierścień w kategorii jury dla Najlepszego spektaklu sezonu artystycznego 2024/2025 za przedstawienie „AUTOterapia” w reżyserii Mateusza Przyłęckiego. Spektakl ujawnia głęboko skrywane, a wyzwalane podczas jazdy samochodem lub uczestnictwa w ruchu drogowym przez pieszego, emocje nie do okiełznania. Czteroosobowy zespół znakomicie buduje rytm narracji. Kapituła konkursu uznała spektakl za „motoryzacyjny cud w Kanie”.

– Kiedy przeczytałem książkę „Wszyscy tak jeżdżą”, powiedziałem Bartoszowi Józefiakowi, że dzięki niej będziemy lepszymi: pieszymi, kierowcami i planującymi infrastrukturę miejską – przyznał Dariusz Mikuła, dyrektor Teatru Kana. – Wszyscy mamy samochody i wszyscy potrzebujemy autoterapii.

Kapituła konkursu przyznała także tradycyjną „bursztynową” Srebrną Ostrogę, nagrodę przyznawaną obiecującemu, młodemu artyście, który zadebiutował na zachodniopomorskich scenach. Statuetkę tę otrzymał Kacper Kujawa, aktor Teatru Współczesnego w Szczecinie. Jurorzy docenili jego grę w kilku spektaklach tej sceny, m.in. „Paprykarz szczeciński”, „Surferzy” oraz „Król Tanga” w Willi Lentza, wręczając statuetkę z uzasadnieniem: „za surfowanie tangiem na teatralnej fali”. Aktor oprócz statuetki otrzymał także voucher na weekendowy pobyt w nadmorskim Hotel Unitral SPA w Mielnie.

Odbierając nagrodę przyznał, że Teatr Współczesny ze słynnym zespołem aktorskim był jednym z jego największych marzeń: – Jak studiowałem w Krakowie, to dużo się o tym zespole mówiło w Polsce i widziałem ich na najważniejszych festiwalach. Szczecin wydawał się daleko, ale tam był ten Współczesny z tym zespołem, o którym zawsze marzyłem i o którym wiem, że marzy wiele osób studiujących w Krakowie, w Warszawie, w każdej uczelni. I są tu zapraszani najważniejsi twórcy – dodał laureat Srebrnej Ostrogi. Podziękował też dyrektorowi artystycznemu Michałowi Buszewiczowi, który nawiązuje współpracę ze znakomitymi twórcami oraz jego poprzednikowi Jakubowi Skrzywankowi, który go tu zaprosił, a także całemu zespołowi realizacyjnemu każdego spektaklu.

Bursztynowy Pierścień przyznany przez publiczność, czyli ten dla artystów najcenniejszy powędrował do twórców kameralnego przedstawienia „Król Tanga” w reżyserii Arkadiusza Buszki, wystawionego na scenie Willi Lentza w Szczecinie. Spektakl oparty na biografii Tadeusza Millera, piosenkarza mieszkającego tuż po wojnie w Szczecinie, z udziałem Kacpra Kujawy w roli tytułowej oraz Marii Wójtowicz, jako jego żony z piosenkami i muzyką na żywo uznany został przez widzów za najlepszy w sezonie teatralnym 2024/2025.

– Mamy 80-lecie polskiego Szczecina i pięciolecie Willi Lentza. To pokazuje, że wcale nie trzeba mieć w nazwie teatr, żeby robić dobre spektakle – powiedziała Jadwiga Kimber, dyrektor Willi Lentza, która dodatkowo, za stworzenie wyjątkowego miejsca kultury, jakim jest Willa Lentza, otrzymała wyróżnienie z rąk Romana Cieplińskiego.

Za najlepszego aktora sezonu artystycznego 2024/2025 widzowie głosujący w plebiscycie teatralnym Bursztynowy Pierścień bezapelacyjnie uznali znakomitego artystę Michała Janickiego. Publiczność doceniła zwłaszcza jego kreacje w dwóch spektaklach Teatru Polskiego w Szczecinie: rolę reżysera Ernsta Lubitscha w musicalu „Polita” w reżyserii Janusza Józefowicza oraz Erharda SS Gruppenführera w spektaklu „Jeszcze Polska nie zginęła… póki się śmiejemy” w reżyserii Marka Gierszała. Michał Janicki jest jednym z najbardziej utytułowanych zachodniopomorskich artystów. Po odebraniu nagrody zwrócił się z gratulacjami dla Anny Januszewskiej mówiąc, że jest ona inspiracją dla wielu aktorów. Podziękował również swoim scenicznym partnerom i akompaniatorowi, także docenionemu w konkursie i dodał: – Nagroda publiczności jest szczególnie ważna, bo oklaski są dla każdego aktora bezcenne.

Za kreacje aktorskie oprócz bursztynowych statuetek przyznanych przez publiczność oraz jury wręczone zostały także nagrody pieniężne w wysokości po 5 tys. zł

Jurorzy podkreślali, że sezon teatralny 2024/2025 obfitował w wiele ciekawych spektakli oraz kreacji aktorskich na zachodniopomorskich scenach. Podczas gali artyści wysłuchali znakomitych arii z opery „Czarodziejski flet” W. A. Mozarta w reżyserii Natalii Babińskiej pod kierownictwem muzycznym Kuby Wnuka, którą można obecnie oglądać na scenie szczecińskiej Opery. – Ile kultury, tyle siły państwa, to słowa Olgi Tokarczuk – powiedział Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku w Szczecinie, który poprosił redaktora naczelnego Kuriera, by wytrwał w organizowaniu plebiscytu i dodał: – Nie można zapominać o kulturze, ale też trzeba pamiętać, że ten konkurs to forma pewnej zabawy, ponieważ jest wiele znakomitych spektakli. Szczecin niewątpliwie ma powody do dumy, że ma takich ludzi kultury.

Sponsorem nagród dodatkowych było Przedsiębiorstwo Budowlane Calbud sp. z o.o. Wydarzenie wsparł magazyn Prestiż.

Patronat nad wydarzeniem sprawowali Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego i Prezydent Miasta Szczecina. Wydarzenie wsparło Województwo Zachodniopomorskie. Zadanie realizowane jest w ramach programu Partnerstwo dla kultury, prowadzonego przez Gminę Miasto Szczecin. Współorganizatorem gali plebiscytu była Opera na Zamku w Szczecinie. ©℗

Elżbieta KUBERA

 

REKLAMA
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA