Środa, 17 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Zapomniane kina

Data publikacji: 04 stycznia 2021 r. 09:55
Ostatnia aktualizacja: 16 maja 2023 r. 20:06
Zapomniane kina
Fot. Dariusz Gorajski  

Przed laty małe kina osiedlowe i zakładowe oraz nieco większe, w których pokazywano premiery znanych filmów, przyciągały tłumy szczecinian. Z czasem zostały one wyparte przez nowoczesne multipleksy i – co stwierdzamy z nutką nostalgii – zapomniane. Oto jedno z nich: kino „Bałtyk”, które od 1946 do ok. 2000 roku działało przy ul. Mickiewicza na Pogodnie. Szyld przetrwał nieco dłużej, gdyż fotografia pochodzi z marca 2002 r.

(zj)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Lidka
2023-05-16 19:15:39
Kto pamięta kino na wolnym powietrzu między Bogusława, a Obr.Stalingradu. Na ścianie budynku namalowany był ekran .
Rafał
2022-02-11 17:16:32
Pamiętam, że przy tym kinie w latach 70-tych było jeszcze kino letnie. Nie można zapomnieć o ladach z automatu, które można było kupić w kiosku przed kinem. Koniec kina też był ciekawy. Piątkowe maratony tzn. trzy filmy od 22:00 do 3:00.
1947 -
2021-04-26 12:10:50
Pamiętam jeszcze Kino - "Muza" na Pomorzanach i "Żeglarz" Nad / Odrą, które w pierwszej połowie lat sześćdziesiątych spaliło się.
Robert
2021-01-05 07:23:19
Słusznie piszecie z sentymentem o dawnych kinach, ale te słusznie o nieuzasadnionych kompleksach niektórych względem innych miast. Szczecin zachował kilka kin studyjnych i nie ma się czym wstydzić względem innych poniemieckim dużych miast Wrocławia czy Gdańska. Sprawdziłem tam rzeczywiście sytuacja jest taka sama. Nie ma co się porównywać z Warszawą czy Krakowem, bo te miasta od zawsze miały polską kulturę. Co do Poznania to słusznie ktoś napisał. Na siłę rozbudowana dziura, historycznie i geopolitycznie nic nie znacząca. Rzeczywiście to nie jest nasza liga - na szczęście dla nas! Brzydota tego miasta położonego w środku niczego, pośród pól kartoflanych jest tylko porównywalna z Łodzią i Radomiem.
@@TZ
2021-01-05 00:00:35
A jaki to poziom niby mają Szczecinianie i w czym pan Lizak miał rację? Kino Pionier nie pada z braku ambicji szczecinian, a z pandemii. I tak albo gorzej jest również w wymienionych przez ciebie „światowych centrach kultury”. O ile można się zgodzić, że sztucznie pompowana Warszawa to inna liga i po części Kraków też jako dawna stolica Polski po utracie stolicy Galicji - Lwowa, to Poznań do tej ligi z pewnością nie należy. Pruskie garnizonowe miasteczko, które na siłę nieudolnie komuna usiłowała przeistoczyć w duży ośrodek. Skąd się niby wzięło 3/4 mieszkańców poznania, skoro przed wojną mieszkało tam 170 tys ludzi? Inni osadnicy napłynęli niż do Szczecina? Fakty nie jakieś bajania lizaków!
Chrjuk
2021-01-04 21:37:07
Było też kino Drużba przy Wojska Polskiego ,obok Małej Sceny Rozrywki
wspomnienia
2021-01-04 20:54:11
Bałtyk to kino z czasów mojego dzieciństwa, zawsze tłumy i nieco tańsze bilety :)
szczecinianin '51
2021-01-04 19:50:54
Zapomnieliście o kinach w Pałacu Młodzieży i w TPPR (w pałacyku w sąsiedztwie pierwszej Pleciugi-gdyby ktoś nie wiedzia).
marsianin
2021-01-04 16:00:44
My stara wiara- MARSIANIE pamiętamy kino MARS.
szczecinianin1954
2021-01-04 15:32:00
a najlepsze było kino ECHO na Krzekowie przy ul. Szerokiej. w czasie seansów filmowych w poprzek kina przed ekranem przechodzili w te i we wte lokatorzy, którzy mieszkali w pokojach dobudowanych z tyłu kina ; z miskami, talerzami itd
cine
2021-01-04 12:25:06
Kino Fala, Echo, Przyjaźń, Delfin, 1 Maj, Promień, Hutnik i inne. A kto pamięta Fotoplastikon?
ka
2021-01-04 11:34:38
Letnie kina Derby,Zamkowe,Tenisowe ,Ogrodowe
fin
2021-01-04 11:20:11
Derby przy Kaszubskiej gdzie w niedzielę spotykali się hazardziści od Wyścigów Konnych na Służewcu , trwało wiele lat. Pamiętam na obecnych kortach tenisowych / Lodogryf było kino , tam oglądałem film Karmazynowy Pirat . Zapewne były inne ale Derby to była podstawa
fin
2021-01-04 11:12:57
Polonia miała pecha , budynek zawalił się
@TZ
2021-01-04 11:12:02
Głęboką prowincję masz w głowie. Oprócz najstarszego kina na świecie mamy w naszym stołecznym mieście też inne kina studyjne jak Zamek czy Officyna. Tyle samo co Gdańsk i Wrocław. Czy to też twoim zdaniem głęboka prowincja ? Prowincja to jest w Poznaniu, gdzie nawet gmachu filharmonii nie ma, a dwa jedyne, nic nie znaczące teatry dramatyczne są na dennym poziomie.
@TZ
2021-01-04 11:00:22
A to niestety swiadectwo poziomu szczecinian - kina gdzie grają chłam pełne a jedyne kino z wartosciowym repertuarem czyli Pionier pada.... Warszawa, Krakow, Poznan to inna liga...mniej słomy No ale osadnictwo po wojnie w Szczecinie to.... i tu kłania się Pan Wojtek Lizak Jacy mieszkancy takie kina (i repertuar) @szczecinianin1954 Derby i kino letnie przy Bałtyku....
TZ.
2021-01-04 10:17:54
Małych kin nie ma, bo Szczecin to głęboka prowincja, gdzie nie przywiązuje się wagi do kultury. W Warszawie "nowoczesne multipleksy" znajdują się tylko w odległych dzielnicach, w galeriach handlowych. W Śródmieściu istnieją i bardzo dobrze się mają: "Atlantic", "Palladium", "Luna", "Muranów", "Kultura" i inne - stare kina z czasów PRL. Podobnie jest w Poznaniu, Krakowie, Katowicach... A w Szczecinie "Bałtyk", "Polonia", "Colosseum", "Kosmos", nie mówiąc już o małych kinach na przedmieściach, zniknęły z pejzażu miasta. Dobrze, że chociaż "Pionier" ocalał, ale też nie wiadomo na jak długo.
Er4562lk
2021-01-04 10:02:54
jaki sens ma wrzucanie do internetu zdjęcia z podpisem? To nic nie wnosi, ot zapełnienie miejsca gdy nie ma o czym pisać. Żadna to informacja do internetu.
szczecinianin1954
2021-01-04 09:29:13
a kto pamięta ile i gdzie były kina letnie na otwartym powietrzu ?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA