Widać już zarysy pierwszych domów SDM
Cztery bramy zamkną wkrótce wielki plac budowy wokół placu Lotników. Tam bowiem budujemy pierwsze domy nowej Szczecińskiej Dzielnicy Mieszkaniowej – w skrócie SDM.
Dwie bramy ustawiono w alei Jedności Narodowej, jedną w ulicy Mazurskiej, a czwartą w ulicy Jagiellońskiej. Wkrótce cały teren budowy przy placu Lotników będzie zamknięty dla ruchu.
W ulicy Mazurskiej przy gmachu „Nowej Ubezpieczalni” wyrósł już pierwszy nowy dom SDM, dwupiętrowy budynek z garażem w podziemiach. Na razie jest w stanie surowym. Zbudowano go w bardzo szybkim tempie. Należy się domyślać, że w tym „gmachu” mieścić się będzie biuro budowy śródmiejskiego kompleksu SDM. Już z wielkości biura budowy widać, że projekt SDM nie jest mały, że zbudujemy tu wielkie gmachy.(…)
„Kurier Szczeciński” z dnia 6 stycznia 1955 r.
Zdemaskowano w Szczecinie fałszerza z XVII wieku
Do antykwariatu w Szczecinie przychodzą ludzie z najróżniejszymi ofertami. Ostatnio w znanej księgarni przy ul. Jaromira 14 zgłosił się obywatel, który wśród starych książek przedłożył także biblię – modlitewnik. Na tytułowej karcie widniał ręcznie malowany wizerunek księcia pomorskiego Bogusław XIII. U dołu kartki był podpis: „Martin dr Luther”.
Czyżby natrafiono na ślad niezwykle cennego wydania? Księga oprawiona jest w koźlą skórę, inicjały malowane są ręcznie i kolorowane. Na wewnętrznej stronie okładki widnieją notatki, co pozwalało przypuszczać, że pochodzą one spod pióra samego Lutra.
Znaleźli się już tacy, którzy gotowi byli zakupić rzekomą Biblię Lutra za 20 000 złotych. Antykwariat stoi jednak na stanowisku, że trzeba sprawdzić fakty, zanim zażąda się od klienta pieniędzy. Posłano więc biblię do Biblioteki Narodowej w Warszawie celem zbadania przez rzeczoznawców. Badał ją tam również dyrektor Biblioteki Narodowej, Władysław Bieńkowski, który orzekł m.in.:
„Wyrazy Martin dr Luther wypisane na egzemplarzu nie wyszły spod pióra Lutra. Dukt pisma wykazuje bowiem pochodzenie XVII-wieczne”.
A – jak wiadomo – Luter zmarł w połowie wieku szesnastego (1546 r). (…)
Księga niemniej przedstawia pewną wartość. Drukowana jest bowiem w roku 1589 w mieście Barth na Pomorzu niemieckim w drukarni Hansa Wittena. Jest to jedno z rzadkich wydań i powinno pozostać w kraju w jednej z bibliotek.
„Kurier Szczeciński” z dnia 8 stycznia 1955 r.
Eksmisja koni ze śródmieścia
Biuro Miejskiego Komitetu Akcji Sanitarno-Porządkowej przystąpiło do likwidacji stajni w centrum miasta. A stajni jest sporo jak np. przy ul. Heleny, Niemcewicza, Żupańskiego, Heyki, 5 Lipca, Mickiewicza, Krasińskiego czy Barnima. Ogółem w centrum Szczecina w stajniach tych jest ponad 100 koni.
Wszystkie konie mają być przekwaterowane do stajni na przedmieściach.
„Kurier Szczeciński” z dnia 13 stycznia 1955 r.
