Czwartek, 05 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Zapisane w „Kurierze” (4-13.10. 1961)

Data publikacji: 26 listopada 2024 r. 23:28
Ostatnia aktualizacja: 01 grudnia 2024 r. 16:00
Zapisane w „Kurierze” (4-13.10. 1961)
 

A może także Niebuszewo?

Mieszkańcy dzielnic przy al. Wojska Polskiego i ul. Mickiewicza, ci, którzy lubią chodzić do szczecińskich teatrów: Polskiego, Współczesnego i Operetki, wdzięczni są dyrekcji MPK za oczekujące na nich po przedstawieniu autobusy. Nic dziwnego, bo można się nimi szybko i na ogół dość wygodnie dostać z powrotem do domu. W gorszym położeniu są mieszkańcy innych rejonów, jak np. Niebuszewa niemniej gęsto zaludnionego i to aż po sam Las Arkoński. Choć mają oni zapewniony dojazd tramwajami, to jednak czekanie i „przetrawianie” sztuki na przystanku tramwajowym do przyjemności nie należy.

Ponieważ przewóz pasażerów z teatrów (autobusem) nie jest deficytowy, czy nie warto, aby dyrekcja MPK uruchomiła dodatkowe linie do innych dzielnic Szczecina?

„Kurier Szczeciński” z 4 października 1961 roku

Szczecin najbrudniejszy w niedzielę!

W który dzień tygodnia Szczecin jest najbrudniejszy? Odpowiedź jest łatwa. W niedzielę. W niedzielę żaden z dozorców nie zhańbi się zamieceniem chodników, A MPO jezdni, chociaż śmieci na nich po sobotnim wzmożonym ruchu co niemiara.

Chcielibyśmy też przy okazji powiedzieć dozorcom, że zainstalowano krany w bramach nie tylko po to, by chodniki co rano zraszać wodą, lecz by także zmywać je silnym strumieniem wody.

„Kurier Szczeciński” z 4 października 1961 roku

Nie samą musztrą żyje żołnierz…

Wczoraj w Klubie Garnizonowym z inicjatywy dowództwa garnizonu szczecińskiego odbyło się spotkanie działaczy kulturalno-oświatowych wojska i miasta. W swobodnej wymianie zdań i poglądów zastanawiano się nad dotarciem z elementarnymi sprawami kultury do najszerszych rzesz młodych ludzi, odbywających służbę wojskową. Przedstawiciele środowiska kulturalnego Szczecina zadeklarowali swą pomoc i współpracę z dowództwem garnizonu.

W projekcie są spotkania aktorów w świetlicach żołnierskich, rozmowy o muzyce, ekspozycje plastyczne w koszarach, spotkania młodzieży z literatami i dziennikarzami.

Wiele mówiło się także o konieczności zapoznania się przez pewne grupy żołnierzy ze sprawami teatru, operetki, studio radiowego, drukarni od tzw. „kuchni”. Co jest zwykle szczególnie atrakcyjnym wprowadzeniem w sprawy kultury.

„Kurier Szczeciński” z 5 października 1961 roku

Radio w… rewolwerze

Za jedne cztery dolary każdy Amerykanin może dziś kupić sobie nowe, oryginalne radio „Made in Japan”. W zależności od życzenia i przeznaczenia klient nabywa radioaparat wmontowany w kalendarz – odpowiedni na biurko globus – dla dzieci, w ładną porcelanową figurkę – na toaletkę żony.

Są też radia wmontowane w kałamarz, lampę biurową, zapalniczkę, lornetkę, obraz wiszący na ścianie, a nawet rewolwer.

Znany w wysokiej jakości wyrobów radiotechnicznych przemysł japoński zaczął produkować takie właśnie odbiorniki, aby obejść w ten sposób ograniczenia nakładane na eksport – radia te bowiem są eksportowane jako… zabawki.

„Kurier Szczeciński” z 11 października 1961 roku

Za parę dni Niebuszewo otrzyma nową ulicę

15 października oddana zostanie do użytku  ulica Wilcza, dzięki której usprawniony zostanie ciąg komunikacyjny łączący górne Niebuszewo z innymi dzielnicami.

Budowa ul. Wilczej była rozpoczęta przed wojną. Obecnie doczekała się całkowitego ukończenia i uporządkowania. Większość robót wykonało Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych, część zaś Miejski Zarząd Dróg i Mostów. Teren przeznaczony na ul. Wilczą wymagał odgruzowania. Obecnie jest już gotowa nawierzchnia i oświetlenie. Ostatnie prace wykończeniowe trwają także przy wiadukcie, wybudowanym przez Przedsiębiorstwo Robót Kolejowych - 15.

Prace przy wykonywaniu ul. Wilczej zachęciły okolicznych mieszkańców do porządkowania swoich ogródków i malowania płotów. Robotami tymi kieruje Dzielnicowa Rada Narodowa.

„Kurier Szczeciński” z 12 października 1961 roku

Pływalnia będzie czynna w przyszłym roku?

Staraniem WKKF-u budowa Wojewódzkiego Domu Sportu została dofinansowana na ten rok dodatkową sumą 1 mln zł. Jak nas poinformował przewodniczący WKKF-u Z. Orłowski zwiększony limit uzyskany został dzięki życzliwemu stosunkowi Prezydium WRN oraz WKPG. Dofinansowanie sprawiło, że wykonawca Domu Sportu — SPBP  nie musiał przerywać robót.

Obecnie ważą się losy wysokości sum przeznaczonych na budowę w przyszłym roku. Władze wojewódzkie rozpatrują możliwość przeznaczenia 4,5 mln złotych, zamiast jak było planowane 1,5 mln zł. W związku z tym istnieje szansa, że centralna część WDS - pływalnia - zostanie oddana do użytku jeszcze w końcu przyszłego roku.

„Kurier Szczeciński” z 12 października 1961 roku

Młodzież pomaga w wykopkach

Samorząd szkolny Zasadniczej Szkoły Zawodowej Zakładu Doskonalenia Rzemiosła w Szczecinie zajął się mobilizacją młodzieży do jak najliczniejszego udziału w wykopkach kartofli.

Pierwsze grupy uczniów już wyjechały na okres trzech dni do PGR-ów w woj. szczecińskim. Ogółem w akacji udział weźmie 200 osób.

Dochód wykopków w 75 procentach, przeznaczony został na cele szkoły. Samorząd szkolny upoważnił dyrekcję do dysponowania funduszem

„Kurier Szczeciński” z 13 października 1961 roku

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

stare czasy!
2024-12-01 12:28:42
- pamiętam wyjazd na wykopki do PGR Linówko.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA