Na święta do Szczecina
Drogą morską i lądową nadchodzą do kraju liczne artykuły konsumpcyjne dla lepszego zaopatrzenia społeczeństwa na okres świąteczny.
Motorowiec Polskiej Żeglugi Morskiej „PROSNA” przywiózł w tych dniach do Szczecina 65 ton francuskich win, koniaków, likierów i wódek, które rozesłane zostały natychmiast w głąb kraju.
Drogą lądową z Hamburga przez stację Gumieńce pod Szczecinem nadchodzą co dzień dalsze transporty amerykańskich pomarańcz. Poszczególne przesyłki wagonowe kierowane są bezpośrednio do większych miast w kraju.
„Kurier Szczeciński” z 18 grudnia 1956 r.
Zegarki niemieckie po 18 zł na talony
Do Szczecina nadszedł transport drugiej partii zegarków z NRD, Szwajcarii, Francji i Związku Radzieckiego. Największym jednak popytem cieszą się zegarki niemieckie po 180 zł.
W celu umożliwienia nabycia tych tanich, a estetycznych zegarków dla ludzi pracy Wojewódzki Zarząd handlu postanowił wprowadzić sprzedaż talonową na zegarki tańsze. Zakłady pracy mogą ubiegać się o talony dla swoich pracowników w Miejskim Zarządzie Handlu.
„Kurier Szczeciński” z 18 grudnia 1956 r.
Szczecińska Wytwórnia Wędlin najlepsza w Polsce
Załoga Szczecińskich Zakładów Mięsnych pracuje „pełną parą”. W związku ze zwiększonym popytem w okresie przedświątecznym nastąpił pokaźny wzrost planowych zadań produkcyjnych. W samej tylko wytwórni wędlin, będącej jednym z oddziałów Zakładów Mięsnych – plan grudniowy zwiększono w porównaniu z ubiegłym miesiącem o około 100 ton.
Pracownicy szczecińskiej przetwórni mięsnej uzyskali w III kwartale br. pierwsze miejsce w ogólnokrajowym współzawodnictwie o tytuł przodującej wytwórni w kraju, otrzymując za swój sukces proporzec przechodni, dyplom i 6 tysięcy złotych nagrody.
„Kurier Szczeciński” z 19 grudnia 1956 r.
