Nowe oświetlenie wagonów na linii do Trzebieży
Liczni pasażerowie linii kolejowej Szczecin – Trzebież narzekają na „egipskie ciemności” panujące w wagonach. Jest to szczególnie dotkliwe w obecnym jesienno-zimowym okresie gdy dzień jest krótki i ciemno jest zarówno rano, gdy ludzie dojeżdżają do pracy, jak i po południu. Kolej niewiele mogła tu pomóc, gdyż stare wysłużone lampy gazowe ciągle się psuły. Sytuacja poprawi się już w najbliższych tygodniach, gdyż warsztaty kolejowe szczecińskiego węzła otrzymały już kilkadziesiąt elektrycznych agregatów oświetleniowych, które wymienią wyeksploatowane lampy gazowe.
„Kurier Szczeciński” z 14 grudnia 1962 roku
Pijani wozacy z węglem
Okres jesienno-zimowy – to czas żniwa szczecińskich wozaków dostarczających węgiel ze składów opałowych. Ale tym razem nie będziemy zabierać głosu na temat wygórowanych opłat, których żądają oni za przewóz. Chodzi o niewłaściwą postawę samych odbiorców opału. Wielu z nich uważa za punkt honoru do tych opłat dodawać „napiwek” w postaci jednego lub kilku „głębszych”.
Uważamy, że na tę sprawę powinien zwrócić uwagę Związek Prywatnego Handlu i Usług, w którym zrzeszeni są wozacy. Przede wszystkim jednak sami mieszkańcy miasta powinni zerwać ze zwyczajem częstowania wódką. Przydałaby się też interwencja milicji, gdyż widok podchmielonego, zataczającego się na koźle wozaka nie należy w Szczecinie do wyjątków.
„Kurier Szczeciński” z 15 grudnia 1962 roku