Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Trasa wielu imion

Data publikacji: 22 września 2020 r. 21:27
Ostatnia aktualizacja: 02 października 2020 r. 14:01
Trasa wielu imion
 

Ten wjazd-wyjazd ze Szczecina od początku budził kontrowersje. Przeciwnicy lokowania arterii w tym miejscu ostrzegali, że rozetnie ona ważną część Nadodrza i fragment centrum miasta na dwie części. Ale wlot komunikacyjny i tak powstał i zmieniał tylko nazwy. Do 1991 r. była to Trasa Zamkowa im. Józefa Piłsudskiego, potem – do 1996 r. – „zwykła” Trasa Zamkowa, a obecnie nosi imię Piotra Zaremby, pierwszego prezydenta polskiego Szczecina (który zresztą był przeciwnikiem jej budowania). Choć trzeba przypomnieć, że gdy ją budowano, miała nosić imię Władysława Gomułki, I sekretarza partii komunistycznej w Polsce. Dodajmy, że budowa trwała aż 18 lat. Inwestycję rozpoczęto jeszcze za PRL-u w 1978 roku. Nitkę wjazdową skończono 9 lat później, zaś 5 lipca 1996 r. nitkę wyjazdową. Trasa mierzy 2,3 kilometra.

(kl)

Fot. archiwum

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Obecne rządzące miastem barany
2020-09-25 10:44:35
Chcą "zwijać" tę Trasę Zamkową poprzez usunięcie ślimaków (bo musi powstać most koło mostu) nie rozbudowując / przebudowując wcześniej należycie drugiej z jedynie istniejących tylko dwóch przepraw w Centrum miasta, czyli Mostu Długiego. Tam zaplanowany jest (był?) jeszcze w poprzednim wieku most dwupoziomowy. Jeżeli most dwupoziomowy przerasta władze Szczecina, to należało już dawno Most Długi przebudować do parametrów dwa pasy ruchu w każdym kierunku + wydzielone torowisko tramwajowe po środku. O zaniedbaniach ,idących w dziesiątki lat, z rozbudową Autostrady Poznańskiej nie wspominając.
kto wie niech dopowie
2020-09-24 22:32:14
chyba tak do końca to nigdy jej nie skończyli, co widać po "nadmiarowych" filarach przy Energetyków.
nxx
2020-09-23 16:56:34
jeśli mnie pamięć nie myli, to w jakiejś publikacji Piotra Zaremby była inna koncepcja: przedłużenia ul Narutowicza przez Plac Zawiszy, wiaduktem nad dworcem w stronę Wyspy Puckiej i portu.
warszawiak
2020-09-23 15:59:35
A mnie się podoba i nic na to nie poradzę. Nazwa Trasa Zamkowa powinna pozostać na wieki.Gwoli przypomnienia: Władyslaw Gomułka nigdy nie był pierwszym sekretarzem partii komunistycznej. Dlaczego? Bo takiej w Polsce nigdy nie byLo.Nie mam tu na myśli KPP, bo to było dawno i nie prawda
Drodzy komentatorzy!
2020-09-23 13:13:01
Można oczywiście tę budowlę rozebrać. Ale nic innego nie powstanie. Dlaczego? Ponieważ nasza lokalna władza jest zbyt niekompetentna, aby takie przedsięwzięcie przeprowadzić. Obecnie planowanie przestrzenne w mieście zmaga się z problemem jak ustawić doniczki na pl. Orła Białego, a i to je przerasta. Zatem możemy spać spokojnie - Trasie Zamkowej nic nie grozi, będzie tematem równie sympatycznych artykułów jeszcze dziesiątki lat.
zazeł
2020-09-23 12:14:31
Nie dziwię się Piotrowi Zarębie, walnąć taką ohydną kupę w środku miasta to prawdziwy wyczyn ptomków zabużańskich niepiśmiennych chłopów. Trasa jest największą budowlą w stylu urbanistyki pegeerowskiej w naszym nieszczęsnym regionie.
nasze miejsce
2020-09-23 09:51:35
Krygierowi należy się pomnik przy stadionie Pogoni, a Autostradę Poznańską należało przemianować na ul. Tymczasową i po zakończeniu inwestycji wrócić do starej nazwy, bo wiele rzeczy utrwala się w naszej pamięci na stałe jak grzybek na Bramie Portowej, Filipinki, paprykarz i inne, co pozwala na spokojne i łagodne bytowanie tam gdzie jesteśmy.
HogoFogo
2020-09-22 23:41:39
Bujda!!! Wtedy jedyną kontrowersją dla mieszkańców był fakt, że Trasa Zamkowa budowała się cholernie długo. Obecnie możemy "pochwalić" się równie dobrym wynikiem w budowie obwodnicy śródmiejskiej (o modernizacji Poznańskiej/Krygiera nie wspomnę).

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA