Ten wjazd-wyjazd ze Szczecina od początku budził kontrowersje. Przeciwnicy lokowania arterii w tym miejscu ostrzegali, że rozetnie ona ważną część Nadodrza i fragment centrum miasta na dwie części. Ale wlot komunikacyjny i tak powstał i zmieniał tylko nazwy. Do 1991 r. była to Trasa Zamkowa im. Józefa Piłsudskiego, potem – do 1996 r. – „zwykła” Trasa Zamkowa, a obecnie nosi imię Piotra Zaremby, pierwszego prezydenta polskiego Szczecina (który zresztą był przeciwnikiem jej budowania). Choć trzeba przypomnieć, że gdy ją budowano, miała nosić imię Władysława Gomułki, I sekretarza partii komunistycznej w Polsce. Dodajmy, że budowa trwała aż 18 lat. Inwestycję rozpoczęto jeszcze za PRL-u w 1978 roku. Nitkę wjazdową skończono 9 lat później, zaś 5 lipca 1996 r. nitkę wyjazdową. Trasa mierzy 2,3 kilometra.
(kl)
Fot. archiwum