Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Pod siatką w Pustkowie. Zapomniany jubileusz

Data publikacji: 08 sierpnia 2018 r. 10:46
Ostatnia aktualizacja: 24 czerwca 2019 r. 10:24
Pod siatką w Pustkowie. Zapomniany jubileusz
 

Sobotni turniej trójek miał szczególny charakter. Ponownie była minuta ciszy oraz oklaski. VII Memoriał Marcina Kowalczyka rozpoczął oficjalnie 25. rok plażówki. Niestety… podczas świętowania zabrakło przedstawicieli lokalnych władz.

Przypomnijmy: w pierwszą sobotę sierpnia 1994 r. odbył się pierwszy turniej siatkówki (wtedy w Pogorzelicy). Ten sobotni (także pierwsza sobota sierpnia) „Rewal Beach” był równocześnie VII Memoriałem Marcina Kowalczyka (jeden ze zwycięzców zawodów w 1994 r., zmarł sześć lat temu w wieku 35 lat).

Tym razem pogoda dla uczestników była łaskawa. Po ciekawym i stojącym na wysokim poziomie finale w tie-breaku zwyciężył team „Krotoszyniaki” (Artur Basiński, Mariusz Cieślak, Grzegorz Wiertlewski – Krotoszyn), pokonując „Świnie w kosmosie” ze Szczecina (Bartosz Drula, Marek Majtyka, Leszek Schmach). Trzecie miejsce zajęły „Czarusie” (Magda Strąg, Mateusz Dudziak – Szczecin, Damian Gęga – Świerzno).

Na 15- i 20-lecie imprez organizowanych przez Wiesława Wiatrowskiego na rzecz gminy Rewal pojawiali się przedstawiciele lokalnych władz, m.in. dziękując popularnemu Wiesiowi za wkład w tę siatkarską zabawę, która marketingowo przynosi gminie dużą korzyść i splendor. To w końcu dzięki tym imprezom w środowisku siatkarskim mówi się o tej gminie: stolica polskiej siatkówki plażowej, a obecnie także tenisa plażowego. Tym razem na 25-lecie zabrakło oficjeli. Tym bardziej to zaskakujące, że w sezonie letnim połowa imprez organizowanych w tej gminie to turnieje siatkarskie i tenisowe w Pustkowie. Przez całe wakacje przez Pustkowo przewijają się setki osób z całej Polski, a także z zagranicy, i wracają tu co roku właśnie ze względu na turnieje. Dlatego wiele osób zadawało sobie pytanie: dlaczego o tym zapomniano? Mimo to wszyscy doskonale się bawili, choć niesmak pozostał. Sezon się jednak jeszcze nie skończył, więc mamy nadzieję, że błąd ten zostanie naprawiony zarówno na poziomie sołectwa, jak i gminy.

W niedzielę pogoda była także łaskawa. Podczas deblowych zmagań tenisa plażowego, które odbywają się pod egidą Polskiej Federacji tej dyscypliny, wiał nawet silny ochładzający wiatr. Najlepsi w tych warunkach byli M. Cieślak (Krotoszyn) i Adam Papiernik (Ozorków). Drugie miejsce wywalczyli bracia Romuald i Zbigniew Wydmuchowie (członkowie klubu Beach Tenis Wrocław). Trzecie miejsce zajął debel Artur Kosiór (Mysłowice) i G. Wiertlewski (Krotoszyn).

Dzisiaj w Pustkowie zamiast turnieju losowanego „Pustkowo Beach” odbędzie się kultowa impreza – XXVII edycja turnieju dwójek o puchar wójta gminy Rewal. Na tę bodajże najstarszą w Polsce siatkarską plażówkę kolejny raz specjalne nagrody ufundował Marek Matecki, właściciel Domu Gościnnego „Matex”. Natomiast ostatni turniej losowany „Pustkowo Beach” rozegrano w skrajnie trudnych warunkach pogodowych. Najlepiej z upałem i przeciwnikami poradziły sobie „Czarusie” (D. Gęga – Świerzno i Sebastian Paluszkiewicz – Jaworzno). Drugie miejsce przypadło małżeństwu z Myszkowa, które zagrało jako „Kaputen” (Barbara i Marcin Kapuśniakowie).

Kolejne cykliczne turnieje już w najbliższy weekend. Każdy może spróbować swych sił. Na najlepszych czekają upominki od sponsorów, a wszyscy mają gwarancję dobrej zabawy. Zapisy bezpośrednio przed turniejami przy boiskach – w środy, soboty i niedziele w godz. 10-10.30. Przy ładnej pogodzie warto pojawić się na plaży w Pustkowie również w inne dni. Czynne są tam bowiem boiska, z których można skorzystać bezpłatnie, grając w siatkówkę plażową lub tenisa plażowego, choć niekiedy trzeba trochę poczekać, gdyż chętnych do grania jest coraz więcej. ©℗

(kw)

Fot. Romuald Wydmuch

Na zdjęciu: Na jubileuszowym sobotnim turnieju trójek siatkarskich zabrakło tylko oficjeli.

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA