Na temat pijalni piwa na plaży w Dziwnowie (zejście przy ul. Reymonta) pisaliśmy niedawno. Personel zasłynął tym, że w sposób bardzo bezczelny, by nie użyć mocniejszego słowa, żąda od klientów napiwków, które mają wrzucać do puszki z napisem „Dawać hajs Janusze”. Puszka nadal stoi, a ja zajrzałem na tył namiotu, gdzie widać, że ogrodzenie okalające wydmy zostało zniszczone przez „Januszów”. Może Urząd Morski zawita w to miejsce i nakaże doprowadzić teren do porządku?
Tekst i fot. M. Kwiatkowski