Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Wakacje z Antkiem. IPN zaprasza

Data publikacji: 04 lipca 2017 r. 15:48
Ostatnia aktualizacja: 22 czerwca 2018 r. 11:41
Wakacje z Antkiem. IPN zaprasza
 

Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie we współpracy z filią Miejskiej Biblioteki Publicznej nr 54 ProMedia zaprasza dzieci w wieku 9-11 lat na bezpłatne warsztaty pt. „Wakacje z Antkiem”. Razem z Antkiem Srebrnym będą bronić Grodna w 1939 r., postarają się uciec z komunistycznego obozu pracy i powalczą w obronie Tobruku.

Zajęcia w pierwszym tygodniu lipca będą się odbywały w siedzibie IPN przy ul. K. Janickiego 30 w godz. 9-12. 5 lipca uczestnicy zmierzą się z pierwszą częścią komiksu z serii „Wojenna odyseja Antka Srebrnego 1939-1944 – Obrona Grodna 1939 r.”. Razem z nim wezmą udział w obronie Grodna przed Armią Czerwoną i sprawdzą, co dla Antka oznacza data 10 lutego 1940 r. 6 lipca przeniosą się do Kazachstanu, dokąd został on wywieziony przez Sowietów. To „nieludzka ziemia”, niebezpieczna zwłaszcza dla takich ludzi jak Antek – zesłanych tam jako wrogowie Rosji.

7 lipca to czas na trzecią część komiksu Tomasza Robaczewskiego i Huberta Ronka pt. „Szczury Tobruku 1941 r.”. 
Antek znalazł się w samym „oku cyklonu” walk w Afryce Północnej – trafił do twierdzy Tobruk. Czy Antek zasłuży na miano „szczura Tobruku”? I co to oznacza? Tego wszystkiego dzieci dowiedzą się w trakcie warsztatów.

Zajęcia w drugim i trzecim tygodniu lipca będą się odbywały w ProMediach przy al Wojska Polskiego 2 w Szczecinie, w godz. 9-12. Przewidywana grupa wiekowa 9-11 lat. Na 10 lipca zaplanowane jest przywitanie i przedstawienie bohaterki warsztatów – Asiuni. Gdy wybucha wojna, dziewczynka jest w wieku przedszkolnym. W wyniku wojennych zawirowań jej życie całkowicie się zmienia. Razem z bohaterką książki J. Papuzińskiej uczestnicy, wykonując serię zadań, pomogą Asiuni dotrzeć do nowego domu.

13 lipca w ramach warsztatów dzieci dowiedzą się, co to jest getto, zobaczą, jak wyglądało oraz poznają losy głównej bohaterki książki Doroty Combrzyńskiej – Nogali. 14 lipca poznają historię Szymka, którego uratowała Irena Sendlerowa. A 17 i 19 lipca to ponowne warsztaty z Antkiem Srebrnym.

Kontakt i zapisy na warsztaty: Anna Pieluszczak, e-mail: anna.pieluszczak@ipn.gov.pl, tel. 91 312 94 22. Warsztaty są bezpłatne.

(as)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

kresowiak
2017-07-07 10:10:09
Z chwilą gdy zbliżały się wojska sowieckie miejscowi komuniści, Żydzi, biedne chłopstwo, robotnicy i zwykła hołota zaczęła podnosić głowy (występować) przeciwko "polskim panom". Broń dostarczyli bolszewiccy enkawudziści a pamiętajmy, że w Polsce była dosyć znaczna liczebnie partia komunistyczna pro-sowiecka. Niektórych komunistów Polacy wsadzali do więzienia. Sowiecka propaganda była taka, że my w Polsce z głodu umieramy i nie wiemy co to cukierek. Tak komuniści mówili i wmówili Rosjanom. Gdy przyszli Sowieci i zobaczyli, że u nas lepiej niż u nich - to otworzyły im się oczy. Że ludzie są lepsze, niezastraszone, że mieszkania mamy lepiej urządzone, lepiej ubrani, bardziej pachnący. A odnośnie Żydów i Białorusinów oraz biedoty -to już po miesiącu mieli dosyć bolszewików i komuny czyli biedy i strachu oraz wywózek na Syberię. Co prawda na początku wywozili tylko bogatych - a potem za byle co, byle mieć niewolnika. Polaków łatwo było rozpoznać nie po nazwisku, a po imieniu i po tym, że był katolikiem. Do tej pory w byłym Związku Radzieckim nie nadaje się dzieciom imion świętych i apostołów. Nie prawie Tomaszów, Tadeuszów, Szymonów - a mało jest: Piotr, Paweł, Jakub, Andrzej, Mateusz. Taka komunistyczna tradycja.
Historia
2017-07-06 22:19:35
@kresowiak "Przed sowieckim atakiem doszło w mieście do wystąpienia zbrojnego sympatyków komunizmu - głównie miejscowych Białorusinów i Żydów. Także w toku walk z Sowietami, o czym mówią relacje obrońców, wielu z dywersantów pomagało żołnierzom Armii Czerwonej. Doskonale sprawdzali się jako przewodnicy po mieście, służyli też pomocą podczas przepraw przez Niemen. Okoliczne siatki dywersyjne zostały przygotowane przez NKWD już zawczasu, a opierały się na działaczach rozwiązanej w 1938 roku Komunistycznej Partii Zachodniej Białorusi". http://dzieje.pl/artykuly-historyczne/jestescie-nowymi-orletami-bohaterska-obrona-grodna-we-wrzesniu-1939-roku "Późnym wieczorem z 18 na 19 września 1939 r. w mieście wybuchła gwałtowna strzelanina zorganizowana przez komunistów, głównie Żydów i nacjonalistów białoruskich. Inicjatorami tej rebelii byli najprawdopodobniej tajni współpracownicy NKWD. Potwierdzają to fakty, że w pierwszych czołgach, atakujących nazajutrz miasto, znajdowali się grodzieńscy Żydzi" "Podczas tych ciężkich chwil, najbardziej nieprzyjemne było zachowanie się grup złożonych prawie wyłącznie z miejscowych Żydów. Szczególnie utkwiła mi w pamięci ulica Dominikańska, gdzie strzały padały nie tylko z broni ręcznej, lecz i z rkm ustawionego na dachu oraz granatów ręcznych, rzucanych z okien domów" https://kresy24.pl/wrzesien-1939/
kresowiak
2017-07-06 17:18:46
Mniej telewizji a więcej rozmów z starszymi ludźmi, którzy przeżyli tamte dni, a jeszcze są wśród nas. Papież nawet zalecał słuchanie mądrości starszych a nie ujadania telewizyjnych szczeniaków. A tak ogłupiani przez mass-media powtarzacie bzdury w rodzaju: czarna wołga jeździ po Szczecinie i porywa dzieci. PS. Prawdą jest, że Litwini bili i rabowali Polaków jak wkraczały wojska Niemieckie.
Historia
2017-07-05 22:57:25
Nie pamiętam kto powiedział, że o Żydach trzeba pisać wyłącznie prawdę. To wystarczy... Prawda @kresowiak?
kresowiak
2017-07-05 14:59:51
@ Historia - ty przygłupie...a skąd ta "mniejszość" miała granaty? A może dziadek folksdojcz ci o tym powiedział? Najlepiej jakbyś poruszył de i polazł do biblioteki.
Historia
2017-07-05 14:32:20
Omawiając obronę Grodna nie zapomnijcie wspomnieć o postawie żydowskiej i białoruskiej mniejszości narodowej po 17 września. Strzały w plecy żołnierzy polskich czy ludności cywilnej, rzucanie w nich granatami z okien to elementy, które należy poruszyć.
wracz
2017-07-05 12:04:06
@bielik - to jest dla dzieci a nie terapia dla paranoików. Pisz więc swoje PO gdzie indziej. Ale cię trzyma, nawet leki nie pomagają.
Krzysztof
2017-07-05 09:56:09
To może przypomną też jak to polscy harcerze bronili Bydgoszczy czy Katowic przed tymi co chcieli wyzwolić nas "od kapitalizmu i żydostwa". /Takie ulotki rozrzucali nasi obecni "przyjaciele" przed wkroczeniem na Śląsk/. Może wspomni się o tych rannych dziewczętach wyrzucanych przez dziadków ,obecnym sprzymierzeńców z NATO, z wierzy spadochronowej w Katowicach.Jest film poświęcony tym harcerkom "Ptaki ptakom". Pomijając całość zdarzeń ,gdy odchodzi wojsko ,to cywile nie powinni a tym bardziej dzieci walczyć z nieprzyjacielem. Wynik walki jest już z góry przesądzony, a i odwet bardziej okrutny.
bielik
2017-07-05 09:47:36
PO komentarzach widać, że POlityka miłości u niektórych dalej obowiązuje. Jak potem chcecie rządzić państwem, społeczeństwem tak podzielonym. Chyba, że w ramach demokracji wszyscy będą musieli myśleć jak PO.5900
yego
2017-07-04 22:47:50
Jestem rozczarowany. Skoro ipn, antek i eukacja, to tylko o antonimsmoleńskim, z antonimsmoleńskim...Niech się dzieci "uczą".
To Antek Policmajster ...
2017-07-04 22:22:36
...już się kreuje na "szczura Tobruku"? Religia Smoleńskiej Sekty już mu się znudziła i nie chce być jej kapłanem? A co na to prezio?
Jakób
2017-07-04 17:02:49
A już myślałem, że chodzi o słodkie tête-à-tête z Ministrem Wojny Antonim M. Program zajęć jest dość ciekawy, widzę tu jednak pewne niedopatrzenie. W epizodzie z Tobrukiem dzieci się dowiedzą, że poza Armią Czerwoną, były jeszcze jakieś inne wojska, z którymi walczyli Polacy w czasie II WŚ. Dla nich informacja, że walczono z Niemcami wspomaganymi przez Włochów, może być szokiem. Jak to rozegrają "stratedzy" z IPN?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA