Wszystkie landy RFN tworzą infrastrukturę dla akcji szczepień przeciwko koronawirusowi. Strategię szczepień przyjęły też rządy Meklemburgii-Pomorza Przedniego i Brandenburgii. Zaczyna się szeroka kampania informacyjna na ich temat.
Na terenie obu landów powstają centra szczepień, m.in. w: Rostoku, Greifswaldzie, Neubrandenburgu, Pasewalku, Poczdamie, Eberswalde, Prenzlau. Do pomocy w ich tworzeniu, a potem działalności zostali skierowani żołnierze Bundeswehry. Centra szczepień powstają też w Berlinie, m.in. na nieczynnych lotniskach Tegel i Tempelhof.
Tylko w listopadzie na COVID-19 zachorowało w całych Niemczech ponad 500 tysięcy osób – tyle co od marca do końca października razem. Spada liczba zachorowań w Hamburgu i Bremie, rośnie – w Turyngii i Brandenburgii. Najtrudniejsza jest sytuacja w Saksonii, gdzie liczba zakażonych rośnie bardzo szybko. Rząd landu wprowadza szybkie masowe testy.
Dwa północne landy, Meklemburgia-Pomorze Przednie i Szlezwik-Holsztyn, notują najmniej zachorowań w całych Niemczech – poniżej 50 nowych przypadków na 100 tysięcy mieszkańców w ciągu tygodnia. Hamburg, Szlezwik-Holsztyn i Dolna Saksonia chcą przedłużyć lockdown do 10 stycznia 2021 r. Decyzję w tej sprawie rząd Meklemburgii-Pomorza Przedniego podejmie 15 grudnia.
Tymczasem do 20 grudnia obowiązują w Meklemburgii-Pomorzu Przednim zaostrzone restrykcje pandemiczne. Zgodnie z nimi spotykać może się tylko do pięciu osób maksymalnie z dwóch gospodarstw domowych. Zamknięte są placówki gastronomiczne, kulturalne i wypoczynkowe, nie ma tradycyjnych jarmarków świątecznych. Działają teatry, które mogą grać przedstawienia dla klas szkolnych. Jak co roku przygotowały specjalne propozycje świąteczne. Pracują szkoły. Będą miały dłuższe ferie świąteczne.
W Meklemburgii-Pomorzu Przednim działa handel detaliczny. Warunek: jeden klient na dziesięć metrów kwadratowych powierzchni sklepowej. Działają markety.
Od 23 grudnia do 1 stycznia będą czynne hotele i pensjonaty. Do trzech noclegów mogą w nich rezerwować rodziny/partnerzy życiowi, lecz tylko osoby najbliższe: małżeństwa/partnerzy, rodzice z dziećmi, wnukami, dziadkami, prawnukami, ich najbliższymi partnerami.
Wskaźnik zachorowań dla całej Meklemburgii-Pomorza Przedniego wynosił w ubiegły piątek 46,6 (liczba nowych zachorowań na 100 tysięcy mieszkańców w ciągu tygodnia). Najmniej zachorowań (żółta strefa) notuje się w północnych powiatach: Vorpommern-Rügen, Rostok, Schwerin, miasto Rostok, najwięcej (strefa czerwona) – w graniczącym z Pomorzem Zachodnim powiecie Vorpommern-Greifswald. Pojawiają się lokalne ogniska choroby, jak 9-tysięczne miasteczko Friedland (Mecklenburgische Seenplatte), gdzie wskaźnik zachorowań wynosi… 595. Władze miasta wprowadziły prawie całkowity lockdown.
W całym landzie powoli spadają liczby osób hospitalizowanych. W szpitalach przebywa 123 chorych na COVID-19, pod respiratorami – 31. Meklemburgia-Pomorze Przednie liczy 1610 tysięcy mieszkańców, województwo zachodniopomorskie – 1700 tysięcy.
Również w Brandenburgii liczba zachorowań rośnie. Wszystkie powiaty landu są w czerwonej strefie. Graniczący z województwem zachodniopomorskim powiat Uckermark należy do regionów o najmniejszej liczbie zachorowań. Podobnie miasto Frankfurt nad Odrą. Powiaty Barnim i Märkisch-Oderland należą do regionów o najwyższej licznie zachorowań. W szpitalach Brandenburgii leży 522 chorych na COVID-19, osiemdziesięcioro ma wspomagane oddychanie.
Na czas świąt, od 23 do 27 grudnia, zostaną w Brandenburgii złagodzone rygory lockdownu. Będzie mogło się spotkać do dziesięciu osób. Do tej liczby nie wlicza się dzieci do lat 14.
Brandenburgia utrzymuje przepisy o małym ruchu granicznym. Można tam swobodnie jeździć na czas nie dłuższy niż 24 godziny. Obowiązuje przestrzeganie restrykcji pandemicznych. Czynne są markety, m.in. w Gartz i Schwedt.
Na tych samych zasadach można jeździć do Berlina. Odwołano berlińskie jarmarki przedświąteczne. Działają jarmarki to-go. Na stoiskach można kupić glühwein, prażone migdały i kasztany, kandyzowane jabłka, wyroby rękodzieła, lecz trzeba z nimi iść na spacer. Przy stoiskach nie ma stolików.
Nowością w Berlinie są wypożyczalnie żywych choinek bożonarodzeniowych, wyhodowanych w specjalnych ziemnych donicach. Właściciel wypożyczalni udziela 6-miesięcznej gwarancji przeżycia choinek.
Trwa adwent.
(b.t.)