Piątek, 27 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Na świecie jest 79 mln uciekinierów

Data publikacji: 19 sierpnia 2020 r. 12:16
Ostatnia aktualizacja: 23 marca 2022 r. 08:43
Na świecie jest 79 mln uciekinierów
Prezydent Francji Emmanuel Macron w Bejrucie. Nie tylko oglądał ruiny-długo rozmawiał z mieszkańcami wzburzonymi na libańskie władze. Na uporanie się ze skutkami katastrofy w Bejrucie potrzeba 15 mld dolarów. Duże sumy zabezpieczyła Francja, teraz przede wszystkim na żywność i pomoc medyczną. W czasie pierwszej wojny światowej Francja okupowała Liban, który wcześniej był częścią Imperium Osmańskiego. Od 1920r. był wraz z Syrią terytorium mandatowym Francji. Niepodległość ogłosił 1941r.  

19 sierpnia jest Światowym Dniem Pomocy Humanitarnej. Został ustanowiony na wniosek Szwecji przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w grudniu 2008 roku, w celu wzmocnienia i koordynacji światowej pomocy dla ludzi i krajów potrzebujących. W działaniach pomocowych uczestniczy także Polska, w tym Polska Akcja Humanitarna.

Dzień Pomocy Humanitarnej upamiętnia ofiary zamachu bombowego dokonanego 19 sierpnia 2003 roku w Bagdadzie. Zginęły wtedy dwadzieścia dwie osoby z kilku krajów świata, wśród nich Sérgio Vieira de Mello, Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka i jego bliscy współpracownicy.

Pomoc humanitarna jest we współczesnym świecie coraz bardziej potrzebna. Wiele państw, wśród nich Polska, pomaga Libanowi po niedawnym wybuchu w Bejrucie, który zniszczył dużą część miasta, a setki tysięcy ludzi pozbawił dachu nad głową. RFN wystał do Bejrutu kilkudziesięcioosobową ekipę pomocy technicznej, wojskową pomoc medyczną i korwetę „Ludwigshafen am Rhein” dysponującą szpitalem. Państwa świata uzgodniły szybkie przekazanie Libanowi około 250 mln euro. Niemcy przekazały 20 mln euro, które trafiają bezpośrednio do ludzi potrzebujących pomocy, Komisja Europejska – 63 mln euro, USA – 15 mln dolarów, a Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) – 8 mln dolarów.

W Berlinie przed Światowym Dniem Pomocy Humanitarnej podano, że w tym roku RFN przeznaczy na taką pomoc 2,1 miliarda euro. Najwięcej (40 proc.) trafi do mieszkańców Syrii, 38 mln euro – do mieszkańców Jemenu, gdzie trwa wojna i gdzie 80 proc. dwudziestomilionowej ludności cierpi głód. Pomoc otrzymają mieszkańcy państw Sahelu (południowe obrzeża Sahary), w tym Sudanu, południowego Sudanu i tzw. Rogu Afryki (Somalia, Etiopia, Erytrea) oraz regionu Wielkich Jezior Afrykańskich, gdzie znajdują się: Rwanda, Burundi, Uganda, część Demokratycznej Republiki Konga, Tanzanii i Kenii. W Afryce problemy wynikające z suszy, ubóstwa, międzynarodowych konfliktów pogłębia pandemia COVID-19.

Niedawna czwarta konferencja sześćdziesięciu państw udzielających pomocy postanowiła przeznaczyć 6,9 mld euro dla mieszkańców Syrii, gdzie pomocy natychmiastowej potrzebuje 12 mln ludzi. Unia Europejska wyasygnuje w tym roku dla nich 2,3 mld euro. Największym problemem Syrii jest głód.

Na świecie rośnie liczba uciekinierów i będzie rosła w najbliższych latach. Jest ich obecnie 79 milionów, najwięcej przebywa w Turcji (3,6 mln), Libanie, Kolumbii, Pakistanie, Ugandzie, w innych krajach rozwijających się. Główne przyczyny ucieczek to wojny, prześladowania, ocieplenie klimatu, susza, głód, katastrofy naturalne.

W ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba uciekinierów na świecie się podwoiła. Dwie trzecie ogólnej ich liczby przebywa w pobliżu swych ojczyzn, w Europie – 10 procent.

(b.t.)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA