Pojawiła się na krótką chwilkę 13 listopada około g. 15.30, a już Czytelnik z Gryfina zadzwonił i pytał, czy zdążę ją uchwycić i sfotografować. Udało się (amatorsko, ale jednak). Zatrzymana w kadrze cieszy oko.
Zjawisko tęczy doczekało się wielu opracowań, nie tylko naukowych. Ale dla większości osób zadzierających głowę i spoglądających na kolorowy łuk na niebie, to przede wszystkim piękny obraz. Dzieło natury, o którym swego czasu zespół Fasolki śpiewał: „Przez tę tęczę cały świat czarodziejski uśmiech ma”.
Tekst i fot. (akme)