Czwartek, 09 maja 2024 r. 
REKLAMA

Szlakiem swarzędzkich stolarzy [GALERIA, FILM]

Data publikacji: 14 listopada 2021 r. 20:56
Ostatnia aktualizacja: 14 listopada 2021 r. 23:42
Szlakiem swarzędzkich stolarzy
 

Za komuny były synonimem bogactwa, a umeblowanych nimi mieszkań zazdroszczono. Choć nie ma już zakładu Antoniego Tabaki ani powstałych po jego nacjonalizacji Swarzędzkich Fabryk Mebli, to marka przetrwała. Stolarskie tradycje to ważny element tożsamości tego miasta, promującego je na Swarzędzkim Szlaku Meblowym, na którym niedawno pojawiły się nowości, np. rzeźba stolarza z heblem w ręce.

Od początku Swarzędza, który prawa miejskie uzyskał w 1638 r., rozwijało się w nim rzemiosło. Dobra koniunktura tamtejszych stolarzy rozpoczęła się w II połowie XIX w. Rewolucją w tej branży było wprowadzenie w 1890 r. mechanicznej obróbki drewna. Początkowo produkowano głównie na rynki lokalne, z czasem meble ze Swarzędza zaczęły trafiać do salonów w Polsce i Niemczech. Wraz z sukcesami zwiększała się liczba stolarzy: w pierwszym dziesięcioleciu ub.w. działało tam 30 warsztatów, a po odzyskaniu niepodległości - już 70, a oprócz nich też większe zakłady.

Niestety, wielki kryzys gospodarczy dotknął również swarzędzkich stolarzy. Sytuację poprawił ich pomyślny udział w Targach Poznańskich w r. 1933. Rok później w Swarzędzu zorganizowano I Targi Meblowe. Sukces imprezy sprawił, że stała się cykliczną. Rozpoczęto budowę specjalnego pawilonu ekspozycyjnego -Rzemieślniczego Pawilonu Meblowego. O popularności mebli miejscowych stolarzy świadczy zaproszenie na… Wystawę Światową w Nowym Jorku (1938 r.). Co ciekawe, finansowali oni jedynie koszt wysyłki swych wyrobów do portu w Gdyni. Teraz pawilon (Salon Meblowy Stolarzy Swarzędzkich) jest siedzibą tamtejszego Cechu Stolarzy.

Społeczność Swarzędza stara się pielęgnować tradycje stolarskie – choćby poprzez organizację Józefinek (Św. Józef z Nazaretu patronuje stolarzom i tapicerom oraz miastu), podczas których miasto wzbogacane jest w niezwykłe meble, wykonane przez członków CSS, czy otwarcie w dawnej remizie strażackiej kilka lat temu Swarzędzkiego Centrum Historii i Sztuki. W Muzeum - SCHiS są zarówno gabloty, jak i multimedia. Na gości czeka m.in. nocna przejażdżka wokół ratusza, gaszenie wirtualnego pożaru, makieta miasta i kolekcja archiwalnych pocztówek. Oczywiście jest Strefa Stolarza, w której warto zbudować wirtualny mebel i obejrzeć fragment autentycznego warsztatu stolarskiego z początku XX w.

Natomiast Swarzędzki Szlak Meblowy łączy stolarskie wątki w spójną całość. Prezentuje dzieje, jak i obecny stan meblowego rzemiosła. Na trasie (1,2 km w obie strony) znalazły się m.in.: dom Antoniego Tabaki – twórcy najnowocześniejszego zakładu meblarskiego w Polsce międzywojennej i miejsce po jego dawnej fabryce, późniejszym zakładzie SFM. Podczas spaceru można obejrzeć ekspozycję mebli lokalnych producentów oraz odnaleźć oryginalne meble plenerowe. Finałem jest ekspozycja SCHiS. Szlak można przemierzać w trakcie wycieczek z przewodnikiem, które się odbywają w pierwsze soboty miesiąca (np. 4 grudnia) i rozpoczynają pod słynnym krzesłem w rozmiarze XL. Można też nim wędrować samemu, korzystając z folderu (jest i w wersji elektronicznej). Alternatywną metodą jest gra turystyczna – quest „O swarzędzkich meblach”.

Marzenna Głuchowska

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA