Indyjscy cenzorzy uznali, że należy skrócić sceny z pocałunkami w najnowszym filmie o Jamesie Bondzie - „Spectre” - informuje „Times of India”. W indyjskich kinach Bond nie będzie też mógł używać żadnych niecenzuralnych wyrazów.
Informację na ten temat gazeta opatrzyła ironicznym tytułem, głoszącym, że w Indiach agent 007 „ma tylko połowiczną licencję na całowanie”. Sceny pocałunków Daniela Craiga z Moniką Bellucci i Leą Seydoux skrócono o prawie 50 proc.
– Indyjskiemu urzędowi cenzorskiemu powiodło się to, czego nie potrafił dokonać wywiad brytyjski – powściągnąć legendarne życie seksualne najsłynniejszego fikcyjnego szpiega – zauważa kpiąco „Times of India”.
Producent zaakceptował podobno cenzorskie cięcia. (pap)