Spacerujących nadodrzańskimi bulwarami pewnie niejedna rzecz zaskoczy. Wystarczy się rozejrzeć i spojrzeć - jak w tym przypadku - tuż nad głowę. Czy to tylko osobliwość, czy może ślad jednej z miejskich legend? Dość, że pozostanie w pamięci... Może nie u każdego na dobre, ale na pewno na trochę.
(an)
Fot. Arleta NALEWAJKO