Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Natalia Kukulska: Teraz dzieci śpiewają dojrzalej. Viki Gabor śpiewa już jak „stara wyga”

Data publikacji: 18 stycznia 2020 r. 15:21
Ostatnia aktualizacja: 21 stycznia 2020 r. 11:26
Natalia Kukulska: Teraz dzieci śpiewają dojrzalej. Viki Gabor śpiewa już jak „stara wyga”
 

Wokalistka zauważa, że coraz więcej dzieci chce śpiewać, rozwijać swój talent i prezentować swoje umiejętności na konkursach wokalnych czy w programach typu talent show. Jak potoczy się później ich droga, czy rozwiną swoją pasję i zaistnieją na rynku muzycznym, w dużej mierze zależy od ich rodziców. Ważne, by nie wywierać na swoich pociechach presji ani też kosztem ich dzieciństwa nie spełniać swoich marzeń sprzed lat.

Natalia Kukulska zadebiutowała jako dziesięciolatka albumem zatytułowanym „Natalia”. Piosenki „Co powie tata?” czy „Puszek okruszek” szybko stały się wielkimi przebojami.

– Kiedy ja zaczynałam jako dziecko, to piosenki dziecięcej nie było aż tak dużo, bo to były początki. Ale później to się rozhulało i lata 80. to był rozkwit w tej dziedzinie. Teraz dziecięcych talentów też jest bardzo dużo. Poza tym teraz dzieci szybciej zaczynają śpiewać dojrzale, to słychać. Chociażby Viki Gabor, przecież też jest nastolatką, a śpiewa po prostu już jak stara wyga – mówi Natalia Kukulska.

Wokalistka z nostalgią i dużym wzruszeniem wspomina również odcinek „Szansy na sukces”, w której już jako dorosła osoba była gościem specjalnym. Wtedy swoim głosem i interpretacją utworu zachwyciła wszystkich kilkunastoletnia wówczas Georgina Tarasiuk.

– Georgina Tarasiuk śpiewała moją piosenkę „Dłoń” i to wykonanie zrobiło furorę. Do dziś w internecie jest często oglądane. Georgina nie zmarnowała swojej szansy, przeczekała okres dojrzewania, zmian, cały czas śpiewała, szukała swojej drogi, aż wreszcie znalazła i niedawno ukazała się wspaniała płyta jej oraz jej zespołu Blauka. I jest to fantastyczna muzyka, bardzo smaczna, bardzo dojrzała muzycznie i tekstowo. Bardzo się cieszę, że Georgina jest na polskiej scenie – mówi Natalia Kukulska.

 

Zdaniem wokalistki warto jak najwcześniej umożliwić najmłodszym kontakt z muzyką, bo to niewątpliwie poszerza horyzonty, uwrażliwia i rozwija. Rodzice jednak powinni głęboko się zastanowić, czy fundować dzieciom czasochłonną, wymagającą wyrzeczeń, często wręcz przymusową edukację muzyczną, czy potraktować to jako hobby.

– Świetnie, jak dzieci śpiewają, gorzej, jak za tym stoją np. rodzice, którzy mają za dużą ambicję i za dużo od nich wymagają, co wytwarza presję. Dopóki to wszystko traktowane jest jako zabawa, to jest super – mówi Natalia Kukulska.

Źródło: Newseria.pl

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

nightingale
2020-01-21 11:14:24
Wyga - w znaczeniu "stary wyga" mimo że kończy się na "a" jest rodzaju męskoosobowego (dawniej męskiego). Powiedzenie "stara wyga" to brzmi jak "ładna mężczyzna" Poza tym - Viki jest świetna; Natalii też nic nie brakuje.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA