We wrześniu, w Opolu, obchodziła 50-lecie swojej kariery artystycznej. Ale mijający rok był także trudnym w życiu Maryli Rodowicz z powodów osobistych. Gwiazda stara się jednak skupiać na pozytywach.
REKLAMA
– Nie lubię narzekać – podkreśla Rodowicz. Zaznacza, że wyszła jej nowa płyta, ruszyła w trasę koncertową, robi to, co kocha, więc grzechem byłoby narzekać. Skąd bierze na to energię? Jak twierdzi – z kosmosu. Według niej, nawet depresyjną jesień można odebrać jako coś dobrego, a przeciwności losu przekuć w pozytyw – nawet z tytanowymi biodrami można grać codziennie w tenisa.
Film: PAP
REKLAMA
Komentarze
Pra-Babcia
2017-12-28 18:21:20
ale Maryla " pojechala"!!! Od kiedy KOSMOS zmienil nazwe na "MARYCHA" po ktorej pare sie MA ze HO-HO!!!! Ciekawe czy padnie RECORD "na chodzie"!!!
P.S. pioseneczki tej pani to takie byly zawsze podworkowo-wysilkowe.!!!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
ZUS -- Zawsze Umialam Spiewac
2017-12-22 16:47:54
Czyli "Babcia" pomimo 50 lat ciezkiej pracy dalej "na chodzie"... i zapewne o Emeryturze nawet jeszcze nie po-myslala ? Dlatego nie ma co sie dziwic Mlodym - ze sa jeszcze bezrobotni !!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.