Klient 15-letniej prostytutki z Rzymu musi w ramach kary kupić jej 30 książek i dwa filmy o historii, myśli i tożsamości kobiet – zdecydował sąd, który skazał go też na dwa lata więzienia. Kuratorka nieletniej wnioskowała o 20 tys. euro zadośćuczynienia.
Tym nietypowym wyrokiem zakończył się jeden z procesów w głośnej w Wiecznym Mieście w sprawie grupy 14- i 15-letnich prostytutek z eleganckiej dzielnicy Parioli. Afera wybuchła w 2013 roku. Wśród około 60 klientów byli między innymi adwokaci, finansiści, a także mąż znanej deputowanej.
Wcześniej wyroki od sześciu do dziewięciu lat więzienia za czerpanie korzyści z prostytucji otrzymali dwaj szefowie grupy prostytutek oraz matka jednej z nich, która zachęcała córkę do tego procederu.
Dziennik „Corriere della Sera” podał, że w trybie przyspieszonym osądzono 35-letniego adwokata, jednego z klientów nieletnich. Stołeczny sąd skazał go na dwa lata więzienia, a także na zakup książek i filmów dla nieletniej, by w ten sposób – jak wyjaśniono – uświadomiła sobie szkody, jakie wyrządziła sama sobie i jakie jej wyrządzono. Gazeta pisze, że na liście obowiązkowych lektur dla uczennicy, znajdującej się pod opieką kuratora, znajdują się między innymi: dziennik Anny Frank, książki Hannah Arendt, Oriany Fallaci, Natalii Ginzburg, poezja Emily Dickinson, trzy tomy przedstawiające historię kobiet Zachodu. Inna ze wskazanych książek to rozprawa na temat seksualności kobiet. Jest też brytyjski film „Sufrażystka” o kobietach walczących o prawa wyborcze na przełomie XIX i XX wieku.
(pap)
Fot. Paulina Sikora (archiwum)