Premiera ósmej części „Gry o tron” – serialowego hitu HBO – zapowiadana jest dopiero na przyszły rok, ale jego fani aż tak długo czekać nie muszą, żeby zobaczyć Westeros czy usłyszeć rodowe hasło Starków „Winter is coming” (Nadchodzi zima). Jest to możliwe, o ile pojadą do Finlandii, gdzie będą nawet mogli zasiąść na Żelaznym Tronie, tyle że z…lodu! Stoi on w hotelu inspirowanym sagą George’a R.R. Martina.
Wzorowany na realiach Siedmiu Królestw hotel działa od początku grudnia minionego roku w zachodniej części fińskiej Laponii, niemal 200 kilometrów nad kołem podbiegunowym. Łatwo do niego dotrzeć z lotniska Kittilä.
SnowVillage, czyli śnieżna wioska, zajmuje powierzchnię niemal 20 tys. m kw. Rokrocznie (od 2000 r.), wraz z nastaniem mrozów (musi być ok. –10 st. C), czyli w Finlandii zazwyczaj pod koniec października lub na początku listopada, budowany jest w niej lodowy hotel z innym, i to zadziwiającym motywem przewodnim. Obecny, czyli już 17., nawiązuje tematem do świata „Gry o tron” i powstał – jakżeby inaczej – dzięki współpracy Lapland Hotels SnowVillage z HBO Nordic. Zaprojektowali go rzeźbiarze z Rosji, Polski, Łotwy i Ukrainy. Do wybudowania hotelu wykorzystano 20 milionów kg śniegu i 350 tys. kg lodu!
W Lapland Hotels SnowVillage – oprócz 24 śniegowych pokojów (w tym 10 apartamentów), a każdy ma odrębny, niepowtarzalny i nawiązujący do serialu wystrój – jest też m.in. spektakularna lodowa restauracja oraz bar, gdzie lepiej nie upominać się o to, by drink był z lodem, kino. A ponadto kaplica – stąd hotel ten jest bardzo popularny wśród nowożeńców. Poza tym oferuje również rozmaite atrakcje: Husky Safari, kurs rzeźbienia w lodzie, oglądanie zorzy polarnej podczas wyprawy rowerem śnieżnym, odwiedziny u reniferów czy połów ryb w dziczy.
Temperatura w SnowVillage utrzymuje się między –2 i –5 stopni C, niezależnie od panującej na zewnątrz. Goście na ziąb nie narzekają, bo dostają ocieplane materace, śpiwory i ręczniki, a rano serwowany im jest gorący sok z jagód. Ze względu na panujące w pokojach, a raczej lodówkach, warunki, zarządca hotelu radzi pozostawanie w nim raczej tylko na jedną noc.
Nie trzeba tam jednak w ogóle nocować, co ponoć i tak byłoby trudne z powodu braku miejsc. Można się jedynie wybrać na wycieczkę, też pamiętając o odpowiednim stroju. Całodzienne zwiedzanie tego wyjątkowego hotelu kosztuje 15 euro osobę dorosłą, a 8 euro dziecko.
Wielbiciele serialu znajdą tam replikę – oczywiście lodową – słynnego Żelaznego Tronu, podobiznę Gregora „Góry” Clegane’a, mnóstwo figur smoków, złowieszczych Białych Wędrowców z jarzącymi się na niebiesko, hipnotyzującymi oczami. Przejść mogą Aleją Twarzy z Domu Czerni i Bieli czy przestudiować mapę Westeros. Na podjęcie decyzji o wyprawie za Mur nie mają dużo czasu. Lapland Hotels SnowVillage jest bowiem czynny tylko do 8 kwietnia.
(mag)
Fot. Lapland Hotels SnowVillage
Film Lapland Safaris