do "nabu" . Dzięki za ten komentarz. Oświeciłeś mnie!!!

Nie rozumiem tego co on mówi. Jak to kiedy będzie wiedział kiedy skończy? Skończy wtedy Nic nie robić kiedy zacznie Coś robić. To chyba oczywiste? Co w tym śmiesznego czy mądrego? Zresztą nic nie robienie też jest robieniem tylko że robieniem niczego. Ale to też robienie. Przypomina mi się opowiadanie Lema, w którym występuje maszyna, która potrafi wszystko zrobić. I ktoś tam do niej mówi - zrób nic. Więc ona nic nie robi. Ale chodzi o to żeby ona zrobiła Nic, a nie nie robiła niczego więc następuje sytuacja patowa. To zwykła gra słów tylko że u Lema to ma jakiś sens, a tutaj na tym nabazgranym rysunku to siakieś takie nie teges... Ani to śmieszne, ani mądre.

Z Panem rysownikiem (?) ze mamy az taaaka... przerwe ??

Jak się wchodzi tak się wychodzi.

Stary Niedzwiedż mocno śpi.

Czy jest juz Lekarstwo na taki... "kanapowy charakter" ?

Skoro nic nie robisz, to skąd będziesz wiedział kiedy skończysz to leniuchowanie. Lenistwo nie wynika z "koronawirusa", to charakter.

Jak w Nocy przysni mi sie "Wirusowa Kostucha" i bede widzial ze juz idzie... ! !