Komentarze
do przedmówców
2020-06-13 00:07:05
Ale wy wszyscy jesteście porąbani. Źle się robi czytając te wasze komentarze. Stanisław Lem miał rację twierdząc, że z chwilą powstania Internetu dowiedział się, ilu jest i..ów w Polsce.
szczecinianka
2020-05-20 20:29:44
SUPER Ja tez tak WNOSZE!!!! jak to CORONA czyni cuda (chyba). DZIEKI AUTOROWI.
Staszek Gie do Quistorp
2020-05-19 22:29:10
W.Sz, itd, itp-e, ja oglądam malunek H.Sawki w Kurierze oznaczonym jako "Bez komentarza (200)". Wziąłem osoby nie z książki telefonicznej lecz z PO_lityki, którą H.Sawka na swój sposób (wolno mu) w rysunkach przedstawia. Ja na tym rysunku widzę; Jana józefa Grzyba (Grodzkiego, itd) który mówi do "resortu siłowego" (trząsącego dupą) owe „Chciałbym, żeby władza zachowała bezpieczną odległość ode mnie“. Policjant trzęsie dupą ponieważ jest pod wrażeniem słów po..ów, którzy grożą; - przyjdzemy po was! Poczytaj Waść Bartka A.... Zabawny jest W.Cz, SzCz z tym swoim "gdybaniem", jeśli H.Sawka namaluje "w oparciu" to także postaram się ocenić owe "oparcie". Rzecz gustu.
guciu
2020-05-19 19:05:10
Idę patrzę idę i słucham na końcu nic torba wynoszę i słucham.
Quistorp
2020-05-19 16:15:43
do...[Staszek Gie].... Gdyby Pan H. Sawka narysował humor w oparciu o obraz J. Matejki "Bitwa pod Grubwaldem", przypuszczam,że W. Sz. i Godny Miłowania Pan interlokutor do identyfikacji bohaterów skorzystał by z książki telefonicznej.
Staszek Gie do Quistorp
2020-05-18 22:22:54
PO_nownie o “murzynach“i „Czerwonym (ulubionym kolorze) Kapturku“.. Czy Ty Q-trupie nie widzisz co jest „namalowane“ na obrazku?.... Ten typ; marszałek Grodzki, Jasio Grzyb, Janek Bury (innych wstaw) mówi do „gliny (resortu siłowego) , zauważyłeś Qu-asie?; „Chciałbym, żeby władza zachowała bezpieczną odległość ode mnie“ ..... W.Sz. tłuku; to Najsztuby, Janki i inne po...by (Neuman) mówią do „resortów siłowych“ co ci mają robić, czyt. PO_winmni sper..ać na drzewo PO-nieważ;- Zwracam się do każdej policjantki, do każdego policjanta. Jeżeli każą wam wziąć pałkę i tarcze i wyjść na ulicę, zanim to zrobicie, spójrzcie na swoich bliskich, na rodziców, na swoje dzieci, sąsiadów, znajomych. Odłóżcie tarcze, odłóżcie pałki. I chodźcie z nami. Nie bójcie się tych, którzy wam takie rozkazy wydają. Bo oni trafią pod sąd. Tak jak i ta władza, która daje im takie zlecenia. Trafi pod sąd. Teraz mówię do tej władzy: - Idziemy po was! (Arłukowicz Bartek).
Quistorp
2020-05-18 19:15:42
do...[Staszek Gie].... Bardzo mi schlebia W.Sz. i Godny miłowania interlokutor, próbuje parodiować moje autorskie wpisy. Parodiować humorystę , satyryka to trudna rzecz. Granie roli błazna przez amatora W. Sz. i Godny Miłowania interlokutor przeradza się w konowała. Pomylił obrazki z dwóch różnych bajek. Tekst nie odpowiada bajkom ani do Czerwonego Kapturka , ani do Smoka Wawelskiego. To tylko wstęp. Ja odczytuję humor Pana H. Sawki tak; Farmy trolli gotowe? No to jedziemy. .....Stłuczki samochodowej nie widać. Nikt nie dmucha w balonik. W mentalności zwykłego hreczkosieja między Odrą i Bugiem, za władzę uznaje się siłę i przemoc w postaci formacji mundurowej. Resorty siłowe. W głowach wyedukowanych obateli władza w Najjaśniejszej (sejm, rząd sądy, media), pochodzi od przeciętnego wyborcy takiego jakiego satyryk namalował. Tylko przy takiej mentalności , gdzie suweren odżegnuje się na bezpieczną odległość od władzy (w praktyce zrzeka się jej ), mandatem do jej sprawowania legitymuje się policjant. Czy ktoś widział taki kraj i takie sytuacje w świecie? Daleko nie szukać. Bystre oka satyryka taki kraj tylko nam przybliża.
guciu
2020-05-18 06:50:16
Od władzy do władzy od pieniądza do długo długo nic...i co i nic i nic.
Staszek Gie
2020-05-17 15:33:28
Na wstępie. Odczytajmy grafikę. Przed policjantem stoi elegancki jak marszałek Grodziki typ. Jego zawód ? Dyrektor? Prezes? Trudno powiedzieć. Przed nim stoi policjant w mundurze, spracowany, pilnujący porządku. Oboje mają narysowane nogi.
To w przenośni obaj stoją na gruncie, czyli rzeczywistość uwiera ich w nogi i pupę. A i posada jego (gliny) też wisi w powietrzu. Uważny czytelnik dostrzeże fakt, że policjant trzęsi dupskiem. To objaw lękowy, przed ewentualną utratrą pracy i zagłodzeniem rodziny. Część druga. Lingwistyczna. Zachodzi dialog, który przypuszczalnie przebiega jak przedstawia rysunek. Ten człowieczek, to policjant na służbie. Zapyziały typ to Jan, Józef Grzyb lub Janek Bury, żyje w zupełnie innym świecie. Chce by policjant się odpi..ł od „zasłużonego“ polityka walczącego z PiSdzielcami. Chce być nietykalny i święcie jest przekonany, że policjan odp..li się od niego. Czy ktoś widział taki kraj i takie sytuacje w świecie? Daleko nie szukać. Bystre oka satyryka tylko nam przybliża.