Quistorp
2019-10-23 00:21:25
Humor wiecznie żywy. Bareja się kłania. Po ubiorze, idealnego nikt'a widzimy jegomościa w przyciemnych okularach,w kapeluszu i przydługim płaszczu. To graficzne wyobrażenie i określenie na pana "smutnego". Smutas. On nie wybierał. On głosował. Głosował ale na NICH (czytaj obcych), a nie na swoich. I tak od 70 lat, ta sama śpiewka. Wybierali ci którzy wpisywali na "jedynki". Tylko nikły procent uprawnionych miał własny komitet wyborczy, albo z innego miejsca dostawał się w konkurencji z totalną miernotą.