Na razie nie jesteśmy na takim poziomie liczby zachorowań, żebyśmy podejmowali decyzje o obostrzeniach – powiedział we wtorek (21 września) w Sanoku (Podkarpackie) minister zdrowia Adam Niedzielski. Minister na Podkarpaciu uczestniczył w Zgromadzeniu Plenarnym Konferencji Rektorów Publicznych Szkół Zawodowych. Wziął też udział w otwarciu Centrum Symulacji Medycznej na Uczelni Państwowej im. Jana Grodka w Sanoku.
Na briefingu, który odbył się w sanockiej uczelni, podkreślił, że na razie nie będą podejmowane decyzje o obostrzeniach.
„Prognozujemy cały czas, że ta średnia liczba zakażeń na koniec września będzie w okolicach tysiąca – mówię o takiej średniej tygodniowej, czyli codziennie praktycznie występującej. To nie są jeszcze przedziały, w których takie decyzje chcielibyśmy podejmować” – zastrzegł.
Według ministra zdrowia nie może być tak, żeby „osoby odpowiedzialne, zaszczepione, ponosiły koszty nieodpowiedzialności osób, które się nie zaszczepiły, które doprowadziły do tego, że ryzyko transmisji było zwiększone”.
Niedzielski poinformował również, że najtrudniejsza sytuacja, jeśli chodzi o zakażenia, jest w województwach lubelskim i podkarpackim. W tych dwóch regionach zajętych jest 30 proc. łóżek covidowych.
„W województwie podkarpackim i lubelskim tzw. zajętość łóżek szpitalnych dla pacjentów z COVID-19 przekroczyła 30 proc. dostępnej infrastruktury. W skali kraju jest to około 15 proc.” – podał.
Minister poinformował również, że do sanockiego szpitala trafił czterdziestokilkuletni pacjent, który „niestety trafił od razu pod respirator”. „Była to osoba niezaszczepiona, jej stan jest ciężki. (…) Nie można lekceważyć kwestii szczepień. Liczba pacjentów +przyrastających+ w szpitalu w Sanoku podwaja się z tygodnia na tydzień” – zaznaczył szef MZ.
Z kolei w innym podkarpackim szpitalu w Łańcucie – jak powiedział minister – hospitalizowanych jest 50 osób z COVID-19. 49 z nich, jak przekazał, to osoby niezaszczepione.
Minister akcentował, że „fakty mówią same za siebie – w przeddzień dalszego rozwijania się czwartej fali pandemii wszyscy muszą zdać sobie sprawę z tego, jak potrzebne są szczepienia”.
Niedzielski podkreślił, że postawa kontestowania szczepień zagraża zdrowiu i życiu.
Niedzielski, nawiązując do spotkania z rektorami szkół zawodowych, które odbyło się przed konferencją prasową, powiedział, że rozmowy dotyczyły rozwoju kadr medycznych w Polsce.
„Spotykamy się w gronie rektorów (…), by dyskutować o rozwoju kadr w Polsce, szczególnie tych kształconych na poziomie zawodowym – m.in. o ratownikach medycznych, o pielęgniarkach” – mówił szef MZ.
Relacjonował, że z rozmów z rektorami wynika, że jest bardzo duże zainteresowanie m.in. studiami dla pielęgniarek i ratowników. Z rozmów ze studentami wynika z kolei – jak mówił – że gwarancje płacowe są impulsem do podejmowania nauki na kierunkach medycznych.
„Liczba kierunków pielęgniarskich zwiększyła się z 74 do 110. Mamy 36 dodatkowych uczelni, również na poziomie kształcenia zawodowego” – podał. „Skutkuje to tym, że liczba osób, które są przyjmowane na pierwszy rok studiów rośnie systematycznie z poziomu mniej więcej 6 tys. do ponad 8 tys. na pierwszym roku. Procesy się dzieją, ale nie charakteryzują się one szybką zmianą” – stwierdził minister.
Przyznał jednocześnie, że cały czas jest problem dotyczący średniej wieku w grupie zawodowej pielęgniarek. „Ale systematyczne zwiększania naborów, poprawianie warunków płacowych ma zapewnić stały dopływ do zawodu i – mam nadzieję – jak najmniejszy odpływ” – dodał Niedzielski.
Uczestniczący w konferencji prasowej rektor sanockiej uczelni Mateusz Kaczmarski powiedział, że otwarcie Centrum Symulacji Medycznej w obecności ministra zdrowia to historyczny dzień dla placówki.
„Jest to chwila przełomowa w kształceniu pielęgniarek i ratowników medycznych w naszej uczelni. Wchodzimy w nową erę, erę nowoczesności kształcenia na kierunkach medycznych” – dodał rektor.
Obecna na konferencji prorektor uczelni w Sanoku Elżbieta Cipora podkreśliła, że pandemia pokazała, jak zdrowie i życie ludzkie są kruche. Zwróciła uwagę, że w obecnej sytuacji każdy z nas powinien zadbać o swoje zdrowie.
„Mam nadzieję, że oddane dzisiaj centrum będzie miejscem, gdzie nasi studenci będą mogli zdobywać wiedzę w dobrych warunkach, nabywać umiejętności, a przy tym być bezpieczni” – powiedziała prorektor sanockiej uczelni. (PAP)