Infekcje koronawirusem SARS-CoV-2 pomiędzy dziećmi następują sześć razy rzadziej niż w przypadku ogółu populacji, wynika z badania przeprowadzonego przez specjalistów z barcelońskiego, dziecięcego szpitala im. Sant Joan de Deu.
Badanie, o którym napisał hiszpański dziennik "El Pais", przeprowadzone zostało podczas tegorocznych wakacji na próbie ponad 1900 dzieci przebywających na koloniach na terenie prowincji Barcelona, w północno-wschodniej Hiszpanii.
Lekarze z barcelońskiego dziecięcego szpitala im. Sant Joan de Deu wskazali, że biorąca w badaniu liczba osób jest największa w tego typu dotychczasowych badaniach dotyczących infekcji koronawirusem wśród najmłodszych. "Kolonie letnie zostały wybrane celowo do przeprowadzenia tego badania, gdyż warunki, jakie występują tam są zbliżone do tych z placówek szkolnych" - poinformowali w komunikacie autorzy pracy.
Junajo Garcia, pediatra uczestniczący w badaniu powiedział, że wśród wszystkich uczestników letniego wypoczynku, którzy brali udział w studium potwierdzono zaledwie 12 zakażeń koronawirusem. Koordynatorka badania Iolanda Jordan wskazała, że potwierdzono również, iż dzieci mające poniżej 12 lat mają podobną zdolność do zakażania koronawirusem jak starsze dzieci z grupy wiekowej 13-17 lat.
Jak zauważył Garcia, jedną z różnic kolonii wobec szkół jest fakt, że większość czasu dzieci spędzają tam na świeżym powietrzu. Dodatkowo, zgodnie z wymogami służb sanitarnych Katalonii, dzieci podczas kolonii muszą przebywać w maksymalnie 10-osobowych grupach. Wyjaśnił też, że badanie zostało przeprowadzone wśród dzieci biorących udział w koloniach letnich, które odbywały się zarówno na terenie Barcelony, jak też na jej przedmieściach. Dodał, że co tydzień na miejsce każdej kolonii kierowany był zespół medyczny, który prowadził badania stanu zdrowia dzieci.
(PAP)
Fot. Pixabay.com