Bransoletki z lin żeglarskich, breloczki dla załogi pokładowej, nerki, torby i wszelkie dodatki dla prawdziwych miłośników morza. Katarzyna Łubczonek stworzyła markę, która nie tylko podkreśla charakter Szczecina, ale także jest projektowana z myślą o jego mieszkańcach.

Ubeesailor to wyjątkowa marynistyczna pracownia z rękodziełem, która powstała z miłości do regionu. Działa od 2018 roku w Szczecinie i ciągle poszerza swoją ofertę o produkty dla wszystkich zakochanych w morzu, a także dla załogi pokładowej.

- Mój tata pływał, mąż obecnie też pływa, więc jestem mocno zakorzeniona w marynistyce. Chociaż już wcześniej działałam w rękodziele i trochę szyłam, to nigdy bym nie pomyślała, że stanie się to moim pomysłem na pracę zawodową. Ubeesailor tak naprawdę zaczął się od wykonania bransoletki z liny żeglarskiej na własny użytek. Na początku robiłam je hobbystycznie, ale później coraz więcej osób zaczęło pytać, skąd takie mam i tak pocztą pantoflową się rozeszło. Chciałam otworzyć coś swojego, najlepiej w tematach marynistycznych i tak się udało - opowiada pani