Dziennik „Rzeczpospolita" poinformował w poniedziałek, że terminal zbożowy spółki Andreas w szczecińskim porcie ma zostać sprzedany i zlikwidowany, co oznacza złe wieści dla rolników z województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego i wielkopolskiego. Tonujące emocje stanowisko w tej sprawie przedstawił Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. Również wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka zapewnił w mediach społecznościowych, że „obrót zbóż na zachodnim wybrzeżu jest bezpieczny".
- Po serii publikacji „Rzeczpospolitej" na temat niepewnych losów terminali w Gdyni i Gdańsku, dowiedzieliśmy się, że problemy nie ominą też portu w Szczecinie - podał ogólnopolski dziennik.
Według ustaleń „Rz", elewator zbożowy spółki Andreas ma zostać sprzedany i wycofany z eksploatacji, a jego kupcem jest amerykańska firma, która chce zlikwidować działający dziś terminal do przeładunku zbóż i na jego terenie przechowywać składniki do produkcji klejów, w tym mocznik. Według dziennika, terminal ma duże znaczenie dla eksportu polskich zbóż, rocznie przeładowując ok. 650 tys. ton zbóż i pasz. W
...