Sobota, 20 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Zaczęło się od kobiety zanurzonej w wodzie. To malarstwo wybrało mnie

Data publikacji: 14 listopada 2021 r. 19:24
Ostatnia aktualizacja: 14 listopada 2021 r. 19:35
Zaczęło się od kobiety zanurzonej w wodzie. To malarstwo wybrało mnie
Żaneta Śniadek, artystka ze Stargardu, i jej świat kobiet na obrazach Fot. Bożena KUSZELA  

Z Żanetą ŚNIADEK, autorką wystawy zatytułowanej „W zwierciadle duszy", rozmawia Wioletta MORDASIEWICZ

- W Galerii Sztuki Brama w Bramie Wałowej w Stargardzie znajduje się 18 obrazów pani autorstwa. Wszystkie to portrety kobiet. Dlaczego akurat przedstawicielki płci pięknej są tematem pani prac?

- Cały 2021 rok poświęciłam na malowanie portretów kobiet. W każdym z nich jest zawarty jakiś przekaz. Jaki? Myślę, że każdy widz może moje prace sobie indywidualnie interpretować. Fascynuje mnie malowanie ludzkich portretów. Mam wtedy wrażenie, że człowiek dostaje duszy. A malując oczy, obraz nabiera magii.

- Od czego zaczęła pani cykl obrazów prezentujących panie?

- Cykl zapoczątkował obraz przedstawiający kobietę zanurzoną w wodzie. Jej oczy mówią bardzo wiele. Każdy może w nich dostrzec cząstkę siebie i patrząc w nie, zanurzyć się w głębokiej refleksji. Później obrazy malowały się jakby same. Szukałam w nich odbić, cieni, symboli. Maluję nie tylko kobiety. Chociaż najbardziej je lubię, bo po prostu są piękne. Tworzę ze zdjęć, ale wszystkie są przeze mnie zmienione.

- Jest pani z

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 64% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 12-11-2021

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

:)
2021-11-14 22:37:01
Trudna tematyka, bo co jeśli którejś pani nie spodoba się jej wizerunek na obrazie? :)

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA