Nasza Czytelniczka zwraca uwagę, że nie jest przestrzegany zakaz rozpalania ognisk m.in. wokół jeziora Głębokie w Szczecinie. Straż Miejska zapewnia, że teren regularnie patroluje i łamiących ten zakaz karze mandatami. Bo przy obecnej suszy chwila nieuwagi wystarczy, żeby doszło do niekontrolowanego rozprzestrzenienia ognia.
- W sobotę pojechałam rowerem wokół Głębokiego - opisuje swoje spostrzeżenia pani Katarzyna. - Zaraz przy wjeździe jest duża tablica z informacją o zakazie używania otwartego ognia. I słusznie, bo w sumie jest bardzo sucho. Tylko po co ta tablica, jeżeli nikt sobie nic z tego nie robi? Grilluje się na potęgę, we wszystkich miejscach. Wystarczy posłuchać, jaki pożar jest w tej chwili w Brandenburgii, żeby zdać sobie sprawę z tego, że to jest - nie tylko w sensie przenośnym - igranie z ogniem.
Szczecińska Straż Miejska zapewnia, że obowiązujące zakazy rozpalania
...