Rozmowa z Marcinem Zielińskim, srebrnym medalistą mistrzostw świata

Tegoroczny sezon motorowodny już się zakończył, a reprezentant klubu H2O Szczecin Marcin Zieliński potwierdził przynależność do ścisłej czołówki naszego globu, zdobywając tytuł wicemistrza świata w prestiżowej Formule 500. Po sezonowych wojażach zawodnik powrócił już do grodu Gryfa, więc postanowiliśmy przeprowadzić z nim rozmowę.

- Jak można by w skrócie podsumować tegoroczne motorowodne zmagania?

- Niedawno zakończony sezon był po prostu nieprzewidywalny, bo jak inaczej określić fakt, że z sześciu eliminacji mistrzostw świata Formuły 500, aż połowa się nie odbyła. Nie można było rozegrać dwóch eliminacji we Włoszech, a powodem był stan wody w tamtejszych rzekach. Nie doszły do skutku także zawody na Litwie, ale tak do końca nie jestem pewny, z jakich powodów zostały odwołane. Startowałem więc w Polsce w Żninie,