Związkowcy, którzy przez ostatnie tygodnie alarmowali o możliwości zamknięcia Elektrowni Dolna Odra w piątek spotkali się z zarządem PGE GiEK. Choć wiążących decyzji nie podjęto, to ma być widoczne światełko w tunelu. Tymczasem burmistrz Gryfina widzi rozwiązania zewnętrzne, które mogą pomóc zarówno pracownikom, jak i miastu.

Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia związkowcy z EDO alarmowali, że PGE chce wyłączyć z użytkowania bloki węglowe w tej lokalizacji. Część podmiotów, w tym gmina, otrzymało oficjalne pisma z PGE, o planowanym zaprzestaniu prowadzenia działalności koncesjonowanej w EDO z dniem 31 grudnia 2025 roku.

- Mogę powiedzieć, że zostaliśmy wysłuchani w dobrej atmosferze, i że jest lepiej niż jeszcze kilka tygodni temu, jednak żadne decyzje nie zostały podjęte, więc może to być jedynie moje subiektywne odczucie - mówi Mariusz Kamiński, przewodniczący MNSZZ Pracowników Elektrowni Dolina Odra. - Teraz udajemy się na spotkanie w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, liczymy na to, że zostaniemy wysłuchani i zainteresujemy ministerstwo naszym problemem.

W sprawie EDO mocno