Rozmowa z kolekcjonerem, autorem wystaw historycznych Mirosławem Borowskim

- Jest pan autorem i kustoszem wystawy o generale broni Józefie Hallerze i jego Błękitnej Armii, eksponowanej w Klubie 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej. Która to z kolei?

- Szczecińska wystawa z okazji 150. rocznicy urodzin gen. broni Józefa Hallera jest moją 512. wystawą.

- Dlaczego bohaterem wystawy jest właśnie Józef Haller i Błękitna Armia?

- Do zainteresowania gen. J. Hallerem zainspirowały mnie przede wszystkim dwa spostrzeżenia, pierwsze: dlaczego mówiono i pisano o nim najczęściej tylko jako o dowódcy armii przybyłej z Francji oraz jego udziale w zaślubinach z morzem. Tak skromny zakres wiedzy prezentowała i prezentuje większość naszego społeczeństwa do dzisiaj, drugie: dyskryminacja J. Hallera we wszystkich mediach i marginalizacja jego życia (zarówno cywilnego, jak i wojskowego) przez wszystkie kolejne władze. Jak można tak niewłaściwie postępować wobec człowieka, dla którego służba i droga życiowa mieściły się w kanonach cywilizacji łacińskiej, tzn. których fundamentem były cnoty