To pierwsza taka procedura od początku działania szczecińskiego EcoGeneratora. Turbina, która przepracowała już 60 tys. godzin, wymaga naprawy i przeglądu. Wszystko to odbędzie się w Czechach.
Wakacje w Zakładzie Unieszkodliwiania Odpadów nie mają wiele wspólnego z wypoczynkiem. Choć w tym czasie instalacja przez kilka tygodni nie pracuje, na terenie zakładu wiele się dzieje. Trwają prace w ramach corocznego dużego postoju remontowego. W tym roku został on zaplanowany od 28 lipca, kiedy to rozpocznie się wygaszanie pierwszej linii spalania i będzie trwał do 14 września, tj. do czasu uruchomienia obu linii.
Choć na obu liniach w połowie września będą już unieszkodliwiane odpady i produkowana z nich energia cieplna dla potrzeb szczecińskiej sieci ciepłowniczej, to do 2 października niemożliwa będzie produkcja energii elektrycznej. Dopiero pod koniec września z Brna w Czechach, gdzie znajduje się fabryka producenta turbiny, do zakładu wróci jej najważniejsza część - wirnik.
- Wirnik składa się z wału (oraz łopatek), w którym energia cieplna pary wodnej jest zamieniana na energię
...