Szpitale w tych ostatnich miesiącach roku podejmują trudne decyzje o ograniczaniu planowych zabiegów medycznych. Także te szczecińskie. Powodem jest wyczerpanie limitów finansowania ustalonych w kontraktach z Narodowym Funduszem Zdrowia i brak pewności, że ten zapłaci za tzw. nadwykonania. Niektóre placówki alarmują, że wartość niezapłaconych procedur sięga milionów złotych.
Niektóre operacje trzeba odłożyć
Do podjęcia tak drastycznych kroków zmuszony jest m.in. Szpital Wojewódzki w Szczecinie.
- Wartość tak zwanych nadwykonań z pierwszych dziesięciu miesięcy tego roku w naszym szpitalu przekroczyła 30 milionów złotych - informuje Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie. - Z tego powodu i w związku z brakiem pewności co do zapłaty przez NFZ całej powyższej kwoty, dyrekcja szpitala zmuszona była podjąć decyzję o ograniczeniu do końca roku udzielania świadczeń planowych z zakresów ortopedii i rehabilitacji. W obecnej sytuacji musimy dostosować się do limitów określonych w umowach z płatnikiem i zahamować dalszy wzrost wartości nadwykonań.
Efektem jest
...