Dzwonek sygnalizujący początek nowego roku szkolnego rozbrzmiał 2 września we wszystkich szkołach w Polsce, w tym także w Szkole Podstawowej im. Leśników Polskich w Piasku. Uczniowie, pełni entuzjazmu, zapału i energii, wrócili do nauki oraz swoich obowiązków. To wydarzenie ma szczególne znaczenie, ponieważ jeszcze niedawno nad placówką, zlokalizowaną w gminie Cedynia, gromadziły się czarne chmury, a jej przyszłość wydawała się niepewna z powodu zagrożenia likwidacją. Na szczęście, dzięki determinacji mieszkańców i ich zaangażowaniu, szkoła została uratowana, a rodzice i dzieci mogą czuć się spokojni.

Warto przypomnieć, że spór dotyczący tej placówki trwał niemal pięć lat. Na łamach „Kuriera Szczecińskiego" szczegółowo opisywaliśmy sprawę. Konflikt eskalował pomiędzy ówczesnym burmistrzem a rodzicami uczniów. Władze gminy, pod pretekstem finansowych trudności, chciały przekazać szkołę w ręce stowarzyszenia Zachodniopomorski Uniwersytet Ludowy, argumentując, że zbyt mała liczba uczniów sprawia, iż dalsze funkcjonowanie placówki jest nieopłacalne. Taki krok oznaczałby