W czerwcu 1961 roku do redakcji „Kuriera Szczecińskiego" wpłynął list od nauczyciela ze Szkoły Podstawowej nr 7 mieszczącej się wówczas w budynku przy ulicy Duńskiej nr 43.
W swoim liście nauczyciel zawiadamiał: „Szanowna Redakcjo! Zwracam się do Ciebie, gdyż sądzę, że może odpowiednia notatka w tak poczytnym piśmie jak „Kurier" spowoduje usunięcie „pamiątki" z Warszewa. Tą pamiątką jest pomnik stojący w pobliżu szkoły u zbiegu ulic Duńskiej i Szczecińskiej wystawiony na cześć Wilhelma I. Dla potwierdzenia tego faktu przysyłam do redakcji zdjęcie ww. pomnika. Nauczyciel szkoły w Warszewie B. Turewicz".
Szkołą, w której uczył autor tego listu, jest SP nr 7 mieszcząca się wówczas w budynku, gdzie dziś funkcjonuje przedszkole. Budynek stoi dokładnie na wprost byłego cmentarza założonego około roku 1870. I to właśnie na terenie cmentarza stał ów pomnik.
Pomnik rzeczywiście był poświęcony cesarzowi Wilhelmowi I. Odwiedził on podszczecińską wieś Warsow podczas manewrów wojskowych - było to w 1887 roku. Jak podaje Paweł Ziątek na stronie „Szczecin znany i historyczny" fundatorami
...