Animowany film „Joko" wyreżyserowany przez Izabelę Plucińską z Akademii Sztuki w Szczecinie zdobył najważniejsze europejskie wyróżnienie w świecie animacji - Émile Awards 2025. To kolejna nagroda dla tej produkcji.
„Joko" łączy analogowy film plastelinowy z animacją 3D, w filmie jest dużo zabaw z perspektywą, dużo ruchu. Do jego stworzenia potrzebnych było 500 lalek i 200 kg plasteliny. Nad produkcją pracowało ok. trzydzieści osób. Fabuła nawiązuje do twórczości znanego pisarza Rolanda Topora, autora takich książek jak „Bal na ugorze" czy „Pamiętnik starego pierdoły".
- Od Rolanda Topora trudno się uwolnić - mówi Izabela Plucińska. - Jest silnym przekaźnikiem różnych obsesji, tematów tabu. Pisał między innymi o nierównościach społecznych - i to jest temat mojego filmu - o trudnych relacjach rodzinnych. Jego popularność w Polsce faluje. Przed laty chętnie wystawiano u nas jego sztuki, potem zrobiło się o nim ciszej, a jakiś czas temu wyszły cztery tomy ze znakomitymi przekładami jego utworów. Przyjaźnię się z Agnieszką Taborską, tłumaczką Topora, z aktorką Elżbietą Jeznach, która
...