Top-Spin Szczecin jest najwyżej sklasyfikowanym zespołem ze Szczecina w tenisie stołowym mężczyzn. W minionym sezonie zespół ten zajął 5. miejsce w rozgrywkach II ligi. Cele i marzenia klubu są jednak o wiele większe.
Top-Spin Szczecin marzy o awansie do I ligi, a potem do Superligi mężczyzn. Już dawno nie było na tym poziomie drużyny ze Szczecina. Pierwszy mecz w II lidze zespół Top-Spin Szczecin rozegra 11 września z STS Dębno.
- Tradycje są wspaniałe. Mam nadzieję, że nie trzeba będzie czekać 25 lat, żeby znowu zespół ze Szczecina zagrał w Superlidze. Ostatnim klubem, który grał w tych rozgrywkach, była Stal, a potem Stal Stocznia Szczecin. Trzeba jednak pamiętać, że granie o najwyższe cele w I lidze wymaga budżetu w granicach 120-150 tysięcy złotych. Postaramy się to zrobić. Tylko żeby pandemia nam w tym nie przeszkodziła - mówi grający trener Top-Spinu Szczecin Rafał Buczek.
W poprzednim sezonie zespół zajął 5. miejsce, więc nie dostał szansy zagrania w meczach barażowych o awans do I ligi.
- Pierwsza czwórka w ligowej tabeli otwiera możliwość gry w fazie play-off, a
...