Prawie trzydzieści tysięcy złotych straciła mieszkanka powiatu gryfickiego, która dała się zwieść telefonicznym oszustom i przekazała im swoje oszczędności. Tylko w ubiegłym roku w naszym województwie doszło do ponad dziewięćdziesięciu takich przestępstw i aż 270 prób wyłudzeń pieniędzy.
61-letnia mieszkanka powiatu gryfickiego została oszukana przez osobę, która podawała się za jej córkę. Kobieta zadzwoniła do seniorki z informacją, że miała wypadek samochodowy na terenie Niemiec i potrzebuje pieniędzy na zapłacenie grzywny, w przeciwnym razie grozi jej zatrzymanie. Tę wersję wydarzeń potwierdziła inna kobieta, która przedstawiła się jako policjantka. W efekcie nieświadoma oszustwa 61-latka przekazała osobiście w sumie 27 tysięcy złotych nieznanej osobie, która pojawiła się u niej w domu, rzekomo z polecenia prokuratury.
Sprawą zajmuje się policja. To kolejny taki przypadek w naszym województwie. Zjawisko wyłudzeń, gdzie oszuści podają się za przedstawicieli organów ścigania lub członków rodziny, nasila się i dotyka w głównym stopniu seniorów.
Statystki policji z poprzedniego
...