Nasz Czytelnik zwrócił uwagę na plakaty jednej ze szkół prywatnych, które „zalewają" centrum Szczecina. Są wszędzie: na słupach, wiatach przystankowych, a nawet na drzewach w parku. Szkoła tłumaczy, że to wynik braku doświadczenia pracownika odpowiedzialnego za ich rozwieszanie. Polecono, by je usunął z niedozwolonych miejsc.

W liście przysłanym do redakcji "Kuriera Szczecińskiego" czytamy:

- Plakaty wiszą niemal na każdym rogu Śródmieścia. Obklejone są wiaty przystankowe, słupy trakcyjne, a nawet mury budynków. W ubiegłym tygodniu zrywałem plakaty z drzew w parku Żeromskiego. Będę bardzo wdzięczny za interwencję - alarmuje nasz Czytelnik.

Na załączonych przez niego zdjęciach widać, że plakaty porozwieszane są w wielu miejscach w centrum miasta. Reklamują one kursy i szkolenia szkoły policealnej Pascal, która ma oddziały w wielu większych miastach w Polsce - również w Szczecinie.

Oburza szczególnie przyklejanie plakatów do drzew. Z informacji przekazanych przez Zakład Usług Komunalnych jasne jest, że taka praktyka jest nielegalna.

- Oczywiście nie było i nigdy nie będzie zgody