Książki, szklanki, ceramikę, kasety VHS, kasety magnetofonowe, odzież, liczne gadżety z minionych lat - słowem wszystko, co tylko nadaje się do sprzedania, można było znaleźć podczas niedzielnego pchlego targu w Nowogardzie.

Obok gmachu Biblioteki w Nowogardzie odbył się pchli targ. Sprzedawcy rozłożyli towary na stolikach, powiesili odzież, także taką, która pamięta lata 80. i 90. W okazyjnych cenach można było nabyć ubrania, ceramikę, książki. Pojawiły się też m.in. stare zdjęcia i grafiki, kufle. Towary trudno było zresztą zliczyć. Wszystko z duszą i sentymentem z przeszłości, którą można było nabyć za nieduże pieniądze. Co takiego jest w rzeczach z przeszłości?

Jak mówi główny pomysłodawca Arkadiusz Jankowski, jest to już druga edycja pchlego targu i niezmiennie wzbudza zainteresowanie mieszkańców Nowogardu i okolic. Współorganizatorem jest Miejska Biblioteka Publiczna im. Stefana Żeromskiego w Nowogardzie.

- Na kiermaszu można sprzedać i kupić dosłownie wszystko, pod warunkiem, że nie jest to rzecz nowa, prosto ze sklepu czy hurtowni, lecz używana bądź dużo wcześniej nabyta,