Czwartek, 28 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Sport i odpowiedzialność. Plaga utonięć to nasza wina

Data publikacji: 09 lipca 2021 r. 18:04
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2021 r. 18:04
Sport i odpowiedzialność. Plaga utonięć to nasza wina
Sławomir Juszkiewicz to trener kadry i instruktor ratownictwa wodnego Fot. archiwum prywatne  

Rozmowa ze Sławomirem Juszkiewiczem, trenerem reprezentacji Polski w sportowym ratownictwie wodnym

- Jesteś trenerem reprezentacji Polski w sportowym ratownictwie wodnym. Co to za dyscyplina?

- Jak sama nazwa wskazuje, jest to połączenie pływania z ratownictwem. Szansę na sukces mają tylko bardzo dobrzy pływacy. Do tego muszą być sprawni, silni, wybiegani. Nawet najlepszy pływak bez specjalistycznego treningu nie będzie w stanie wygrać specjalistycznej rywalizacji z ratownikiem. Jedną z konkurencji jest na przykład holowanie manekina na dystansie 50 metrów. Zawodnik musi najpierw dopłynąć do ważącego 70 kg i zatopionego na dnie manekina, a następnie zaholować go do mety. Wojciech Kotowski, absolwent Centrum Kształcenia Sportowego w Szczecinie, w 2019 roku ustanowił niepobity do dziś rekord Polski w tej konkurencji z czasem 28,33. To naprawdę świetny czas.

- Szczecin jest mocnym ośrodkiem w tej dyscyplinie?

- Od lat jesteśmy najlepsi w kraju. W czerwcu CKS Szczecin po raz szósty z rzędu wywalczył tytuł drużynowych mistrzów Polski. Nasi podopieczni wywalczyli w sumie 56 medali.

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 86% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 09-07-2021

 

Rozmawiał Dariusz Jachno
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

klemens
2021-07-10 11:00:47
to nie plaga , lecz zjawisko statystyczne . Nie wejdziesz do wody , nie utoniesz.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA