Gdy tak siedzimy nad bimbrem
Ojczyzna nam umiera
Gniją w celach koledzy
Wolno się kręci powielacz
Drukujemy ulotki
O tym, że jeszcze żyjemy
Grozi nam za to wyrok
Dziesięciu lat więzienia
Gdzieś niedaleko
Patrol jednego z nas zatrzymał
Pijemy jego zdrowie
W więzieniu to mu się przyda
Autorem powyższego wiersza jest zmarły niedawno Leszek Szaruga (właśc. Aleksander Wirpsza - ur. 28 lutego 1946 w Krakowie, zm. 15 października 2024 w Warszawie). Wiersz w sposób szczególny oddaje atmosferę stanu wojennego w kontekście działalności nielegalnych drukarni (i szerzej opozycji), gdzie powstawały wydawnictwa tzw. drugiego obiegu. W tamtym czasie, w myśl przepisów stanu wojennego, było to zagrożone wysokimi karami więzienia.
Niezależny ruch wydawniczy, często oparty o prymitywną poligrafię oraz ciągłe braki farb drukarskich i papieru, zaczął się intensywnie rozwijać w czasach PRL po wydarzeniach czerwcowych 76 roku. Organizowano wówczas pomoc dla represjonowanych robotników z Radomia biorących udział w czerwcowych protestach. Powstał wtedy Komitet Obrony
...