Wniosek formalny w sprawie badania wariografem oraz składania wyjaśnień przez oskarżonego w stanie farmakologicznej hipnozy - tego jeszcze w szczecińskim Sądzie Okręgowym nie było! Tak sensacyjnym akcentem rozpoczął się proces dotyczący gangsterskich porachunków sprzed lat, w którym głównym oskarżonym jest Sylwester O. - jeden z wielkich nieobecnych procesu Marka M. - „Oczki", który w latach 90. ubiegłego wieku kierował największą grupą przestępczą o charakterze zbrojnym na Pomorzu Zachodnim.
Razem z Sylwestrem O. na ławie oskarżonych miał zasiąść również Jacek P. - „Ślepak", kolejny z domniemanych ludzi „Oczki". Jednak nie stawił się na rozprawie (1 kwietnia). Jego nieobecność została usprawiedliwiona przez lekarza sądowego - oskarżony przygotowuje się do zaplanowanego zabiegu operacyjnego. Z uwagi na fakt, że będzie zdolny odpowiadać przed sądem dopiero pod koniec czerwca, postępowanie w jego sprawie zostało wyłączone do odrębnego rozpoznania (Jackowi P. prokurator zarzucił dokonanie wymuszenia rozbójniczego na Adamie C., za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 10 - przyp.
...