Są miejsca w szczecińskiej Strefie Płatnego Parkowania, na których nie trzeba płacić za postój - z powodu braku poziomych linii wyznaczających miejsce parkingowe. Kontrole opłat zostały tam zawieszone do czasu wymalowania pasów.
Szczeciński Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego już się do malowania linii przygotowuje - jak się dowiedzieliśmy, wkrótce zacznie uzupełniać braki. Bo tam, gdzie pasów nie ma, parkować można, ale płacić nie trzeba - tę nietypową sytuację ujawnił w ubiegłym tygodniu „Głos Szczeciński".
Przypomnijmy, że do niedawna obowiązywała w Szczecinie zasada, zgodnie z którą kierowcy musieli płacić za postój bez względu na to, czy na miejscu postojowym są wymalowane linie poziome, czy nie. Uważano bowiem, że najważniejsze są znaki pionowe informujące o wjeździe do strefy płatnego parkowania.
To założenie wzięło się z orzecznictwa sądów administracyjnych. W 2017 r. wypowiedział się na ten temat nawet Naczelny Sąd Administracyjny. Ustalał, co to jest miejsce wyznaczone w strefie. Zdaniem sądu, decydujące znaczenie w jego określeniu ma znak pionowy. Natomiast linie
...