W serwisach ogłoszeniowych w całej Polsce jest ponad 140 tysięcy anonsów dotyczących korepetycji. Ta forma edukacyjnego wspierania uczniów od lat cieszy się ogromnym powodzeniem. Rodzice łapią się za głowę, bo to kosztowna inwestycja, potem za portfel i płacą za dodatkowe lekcje swoich dzieci.
Dla nauczycieli, studentów, doktorantów, a nawet dla zdolnych licealistów nadchodzą złote żniwa. Doświadczeni i polecani są w stanie dorobić sobie drugą pensję.
- W szkole nie ma szans na wytłumaczenie pewnych zagadnień - mówi pan Tomasz, ojciec dwojga nastolatków. - Syn właśnie rozpoczął naukę w ósmej klasie, córka w siódmej klasie szkoły podstawowej. Jakub potrzebuje korków z chemii, Julia z matematyki, bo ma stwierdzoną przez poradnię dyskalkulię. Płaczemy i płacimy, ale trzeba wzmocnić słabe strony naszych dzieci.
Korepetytorzy nie tylko wyrównują braki wiedzy u swoich uczniów, ale także przygotowują dzieci i młodzież do ważnych egzaminów - ósmoklasisty lub do matur. Wielu uczniów korzysta z ich pomocy w starcie do konkursów, szczególnie kuratoryjnych, których bardzo dobry wynik jest
...