Grożą zawaleniem. Stąd przebywanie na ich terenie jest niebezpieczne. Skoro jednak w elektrycznym ogrodzeniu, które miało zatrzymać nie tylko zwierzynę, już nie płynie prąd… Ruinami niedoszłego „domu dusz" przy ul. Bronowickiej zawładnęli tzw. amatorzy mocnych wrażeń. „Widok ten jest przykry i kompromitujący dla władz miasta, która nie kwapi się do usunięcia pozostałości po nieudanej budowie" - zwraca uwagę radna Agnieszka Kurzawa.
Cmentarz Zachodni został oddany do użytku w maju 2013 r. Jednak niemal dziesięć lat wcześniej przy ul. Bronowickiej - na podstawie koncepcji opracowanej przez konsorcjum firm „Metropolis" i „Redan" - rozpoczęto wznoszenie budynku ceremonialnego zwanego domem dusz. Monumentalnej betonowej konstrukcji, jaka miała powstać na planie trójkąta, nigdy nie ukończono. Inwestycja została zatrzymana przez nadzór budowlany w maju 2004 r. z powodu zagrożenia katastrofą budowlaną. Wówczas błędy (w schematach i obliczeniach) popełnił projektant inwestycji, czego przed skierowaniem do realizacji nie dostrzegli urzędnicy miasta (wówczas prezydentem Szczecina był Marian
...